Paczki Wdzięczności

Czy są tutaj czytelnicy, którzy pamiętają paczki otrzymywane przez Polaków z zagranicy w latach osiemdziesiątych? Mnie nie było jeszcze wtedy na świecie, ale słyszałam wiele pięknych historii na ten temat od swoich rodziców i innych starszych znajomych. Jak wiadomo były to ciężkie czasy, w których w Polsce brakowało najbardziej podstawowych produktów. Wtedy taka paczka - otrzymywana często od całkowicie nieznajomych osób - stanowiła nie tylko czysto materialną pomoc, ale również (a może przede wszystkim) dawała nadzieję i otuchę.



Jest coś pokrzepiającego w aktach bezinteresownej pomocy. Bez żadnych oczekiwań na ich odwzajemnienie. Pomoc dla czystej pomocy. W sieci krąży wiele inspirujących filmików, ukazujących siłę wprawionej w ruch machiny dobrych uczynków. Trzeba przyznać, że te wszystkie historie z serii "dobro powraca" skłaniają do refleksji. Ale mam dla was coś znacznie bardziej prawdziwego, niefabularyzowanego i do tego rodzimego. A mianowicie akcję Paczki Wdzięczności organizowaną przez markę Prima. 

Jeżeli odczuwacie tęsknotę za tego rodzaju aktami solidarności, z pewnością zachwycą was filmy przedstawiające historie kilku ludzi, którzy po latach mogli odwdzięczyć się za otrzymaną pomoc. Czy to nie cudowne i wzruszające móc podziękować swoim darczyńcom?  Zresztą zobaczcie sami - historia Antoniego, maszynisty z Włoch, który poprzez paczki wysyłane z dobroci serca do polskiej rodziny stał się praktycznie jej częścią. Po latach udało się im wreszcie spotkać. Nie zabrakło wzruszeń.




Gorąco zachęcam do odwiedzenia strony akcji www.paczkiwdziecznosci.pl, na której możecie:
  • zobaczyć filmy przedstawiające dwie pozostałe wzruszające historie (ciepłe uczucie na sercu gwarantowane),
  • podzielić się swoimi doświadczeniami i wspomnieniami,
  • wysłać przy pomocy specjalnego formularza własne paczki wdzięczności w podziękowaniu za otrzymaną w ten sposób pomoc - wystarczy wybrać adresata, wpisać swoje osobiste podziękowania, a organizator prześle paczkę pod wskazany adres.
Podsumowaniem akcji będzie publikacja zawierająca wszystkie zebrane historie.




Mnie jako "badacza szczęścia" szczególnie zainteresował raport na temat wdzięczności i pomocy wśród Polaków, przeprowadzony przy okazji wspomnianej akcji.

Okazuje się, że w latach 80-dziesiątych do Polski trafiło ponad 30 milionów paczek od zagranicznych darczyńców. Ankietowani bardzo dobrze pamiętają uczucia, które towarzyszyły tamtym wydarzeniom. Fakt otrzymania paczki wywoływał głównie uczucie radości (72%), ale także wzruszenie (46%). Dodatkowo aż 83% badanych wskazuje, że paczki dawały nadzieję i poczucie wspólnoty.

Co najmocniej zwróciło moją uwagę, aż 70% badanych twierdzi, iż w polskim społeczeństwie brakuje odruchów wdzięczności i życzliwości, z czym pewnie również zgodzi się większość z nas. Taki sam odsetek respondentów stwierdził, że dzięki otrzymywanym podziękowaniom poprawia się ich samopoczucie i czują się lepszą osobą, co również nikogo chyba nie zdziwi. 

W tym kontekście zawsze przychodzi mi na myśl jedno zdanie - zawsze warto zacząć od siebie. I samemu komuś podziękować, wyrazić wdzięczność zamiast narzekać, że czegoś takiego wśród Polaków brakuje. Możliwości i okazji jest naprawdę wiele. Zwykłe dziękuję i uśmiech czasem znaczy najwięcej. Czy nie byłoby milej, gdybyśmy częściej i chętniej wyrażali sobie wdzięczność?

Uwaga - niezależnie od tego, czy jesteśmy nadawcą czy odbiorcą komunikatu, podziękowania sprawiają, że czujemy się lepiej, poprawiają naszą samoocenę i pozytywnie wpływają na jakość relacji z innymi. Niezależnie czy to my wyrażamy wdzięczność, czy sami słyszymy od kogoś "dziękuję", odczuwamy pozytywne uczucia. Cudowne dwutorowe działanie. 

Komu dzisiaj chciałbyś podziękować?

Wpis przygotowany we współpracy z organizatorami akcji.

Komentarze

  1. Staram się dziękować codziennie swoim bliskim, okazując im miłość:)

    OdpowiedzUsuń
  2. słyszałam o tej akcji w tv ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też słyszałam o tym z TV. Co ciekawe, urodziłam się w połowie lat 80, moja siostra pod koniec lat 70. Ani ja, ani moja siostra, ani moi rodzice nie pamiętają paczek. Mój J. również nie pamięta. Moi rodzice byli robotnikami, mieszkaliśmy na wsi. Mama J. samotnie wychowywała dwóch synów i ciężko pracowała w fabryce. Zatem w obu rodzinach łatwo nie było.
    Tymczasem z TV dowiedziałam się, że paczki otrzymywała Agata Młynarska, córka tego znanego piosenkarza i aktorki... Tak więc nie wiem, kto decydował o tym, kto ma te paczki otrzymywać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja urodziłam się w 1973 i pierwsze słyszę o jakichś paczkach z zagranicy

      Usuń
  4. Świetna akcja, czytałam już o niej na innym blogu! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Głośniej się robi o tej akcji widzę :) Już kolejny post :) Wg mnie super akcja! Może też o czymś przypomni ludziom.. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Słyszałem o tych paczkach, i przyznaję, że podoba mi się ta idea :) Daje mnóstwo radości i uśmiechu więc nawet trudno by było skrytykować jednoznacznie to przedsięwzięcie.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Podoba mi się ta akcja. Co najważniejsze - bardzo skłania do refleksji.
    Chyba dzisiaj posiedzę przy formularzu... :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna sprawa takie paczki;) myślę, że w dzisiejszych czasach również byłaby to świetna inicjatywa;) takie paczki mogą wywołać uśmiech na niejednej twarzy;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Takie akty dobroci cudownie się obserwuje, otrzymuje, ale najprzyjemniej wykonuje :) To niesamowicie rozczula serce, gdy bezinteresownie komuś pomagasz i widzisz rosnącą radość w oczach tej osoby :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Z reguły nie lubię takich komentarzy, ale wydaje mi się, że pomysł wyzwania jest na tyle dobry, że warto...

    Chciałam Cię zaprosić na wydarzenie, które organizuję:
    https://www.facebook.com/events/814839165256110/

    Ma ono na celu pozwolić znaleźć każdego dnia odrobinę czasu dla siebie.
    Mam nadzieję, że po tym wyzwaniu będziesz emanowała większą dawką energii, optymizmu i przypomnisz sobie, jak piękne może być życie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Na facebooku krążyło, teraz na blogach akcja "Podaj dalej" mająca na celu przesłanie nieznanej osobie, która poda nam swój adres, niespodziewanej przesyłki w ciągu danego roku.
    Biorę udział w tej akcji jako uczestnik ale też organizuję ją u siebie na blogu.
    Myślę, że to bardzo dobry pomysł by sprawić komuś nieznajomemu przyjemność.

    Dobro powraca :) :) :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne ! warto promować takie akcje, żeby coraz większym echem się to odbiło ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. dobrze pamiętam czasy komuny (rocznik74) ale o paczkach z zagranicy dowiedziałem się z TV.

    OdpowiedzUsuń
  14. jestem rocznik 79` i nic o tych paczkach nie slyszalam ani ja ani moi znajomi widocznie te paczki tylko warszawka dostawala i to pewnie wybrancy ...

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty