Pokaż, że kochasz (2)
Część druga cyklu "Pokaż, że kochasz":
W dzisiejszym poście przedstawiam dalszą część wskazówek, dla polepszenia relacji z naszymi bliskimi:
- Nie bądź upierdliwy: nikt nie lubi, kiedy ktoś nad nim stoi i przypomina po raz setny o zrobieniu czegoś. Jeśli prosisz swojego partnera, aby coś zrobił, nie przypominaj mu o tym co 5 sekund. Poczekaj i daj się mu wykazać. Być może, gdy zobaczy, że przestałeś/aś zrzędzić, zrobi to szybciej niż normalnie. Pozwól mu wykonać zadanie w wybranym przez niego czasie.
- Spędzajcie razem czas: dla kobiet okazaniem miłości jest wspólna rozmowa z partnerem. Okazuje się, że u panów wygląda to zupełnie inaczej. Badania wykazały, że mężczyźni za intymną chwilę z partnerką uznają czas, gdy siedzą razem obok siebie i coś wspólnie robią, np. oglądają film, grają, pracują. Od rozmów wolą czyny. Myślę, że warto zarówno czasem razem porozmawiać jak i wspólnie porobić coś fajnego, aby obie strony były usatysfakcjonowane! Nawet jeśli nie lubisz grać na Playstation, ale Twój chłopak to uwielbia, zrób mu przyjemność. Zobaczysz jaki będzie zachwycony, że ma taką wspaniałą dziewczynę! Nawet jeśli nie lubisz rozmawiać, wydaje Ci się to głupie i niepotrzebne, zrób to czasem dla swojej dziewczyny. Wtedy poczuje, że naprawdę Ci na niej zależy i myślisz o niej poważnie.
- Róbcie sobie miłe niespodzianki: kup chłopakowi jego ulubioną gazetę, kup swojej dziewczynie kwiaty bez okazji, przygotujcie romantyczny wieczór. Przygotuj dla swojego partnera plakat z listą 100 rzeczy, które w nim kochasz lub podziwiasz. Nie czekajcie na żadne okazje, starajcie się jak najczęściej przyjemnie zaskakiwać ukochaną osobę!
- Postaraj się realizować prośby bliskich osób z radością, bez narzekania. Może nawet uda Ci się wykrzesać z siebie trochę entuzjazmu? Będą bardzo przyjemnie zaskoczeni!
- Tydzień Bycia Wyjątkowo Miłym: kolejny pomysł z Projektu Szczęście. Postarajcie się w ramach eksperymentu przez tydzień, być tak mili dla swoich bliskich jak nigdy wcześniej. Dajcie z siebie 200%! Nie denerwujcie się, spełniajcie ich prośby, okazujcie miłość, bądźcie wymarzonym partnerem, córką, synem. Po 7 dniach będziecie mogli odetchnąć i wrócić niejako do normalności, ale myślę, że chociaż część z tego co robiliście w Was zostanie. Wyciągnijcie własne wnioski z tego, jak podczas tego tygodnia układały się Wasze relacje. Pamiętajcie: nie zmienicie swoich bliskich, możecie pracować jedynie nad sobą!
Jakie są Twoje sposoby na dobre relacje z bliskimi?
Zgadzam się, a co do drugiego punktu to rzeczywiście ja osobiście uwielbiam jak moja dziewczyna robi razem ze mną rzeczy które są domeną chłopaków (co oczywiście nie jest regułą) jak np. granie na playstation i w dodatku wygrywa !!! Co do rozmów- rzeczywiście dziewczyny je lubią i tyle na ten temat xD
OdpowiedzUsuńTaki tydzień bycia wyjątkowo miłym przydałby się chyba każdemu... Zwłaszcza przed świętami, bo kiedy wszyscy stresują się przygotowaniami i zakupami, często dochodzi do niepotrzebnych spięć
OdpowiedzUsuńnoresay: dokładnie, chyba nie ma lepszego czasu na podjęcie takiego wyzwania :)
OdpowiedzUsuńA już myślałem że w punkcie drugim będzie, że faceci myślą tylko o jednym i tak okazują miłość :P
OdpowiedzUsuńPewnie gdybym była facetem, nie zapomniałabym o tym niezwykle istotnym sposobie okazywania uczuć :D na szczęście przedstawiciele płci przeciwnej odwiedzają mojego bloga i dodają swoje trafne spostrzeżenia ;)
OdpowiedzUsuńMyślę, że kobiety tez o tym nie zapominają. Tylko pewne uwarunkowania kulturowe, społeczne sprawiają, że kobietom nie wypada o tym mówić ;)
OdpowiedzUsuńPozostaje mi tylko napisać, że te dwa wpisy są jednymi z lepszych na tym blogu.
OdpowiedzUsuńNajlepsze jest chyba to, że dotyczą każdego człowieka na tej ziemi.
Odnośnie tygodnia proponuje całe życie. Jednak nie zawsze to jest taki proste jeżeli chodzi o naszych bliskich. Czasem naprawdę trudno otworzyć się na kogoś, gdy ma się z nim średni kontakt.
Świetnie! Swoją drogą jestem coraz bardziej zmotywowana do przeczytania "Projektu szczęście".
OdpowiedzUsuńMoje sposoby na relacje z bliskimi? - śmiech, śmiech, śmiech :)
Pozdrawiam
Może te rady przydadzą się na przyszłość. Aktualnie miłość mogę okazywać tylko rodzicom. ;-)
OdpowiedzUsuńJa mam swój mały sposób na okazywanie uczuć kiedy jestem daleko. Zostawiam serię małych karteczek z krótkimi, czułymi wyznaniami i chowam je po różnych kątach w naszym mieszkaniu. A potem podczas mojej nieobecności wysyłam wiadomości ze wskazówkami, żeby mój luby nie zapomniał jak mocno go kocham :) A on oczywiście bardzo lubi te zabawy w chowanego
OdpowiedzUsuńDaniel: dziękuję :) wiesz, może komuś się tak spodoba przez ten tydzień, że faktycznie coś z tego zostanie w nim przez całe życie :)
OdpowiedzUsuńMagda: śmiech to faktycznie najlepszy sposób na większość problemów :)
Justine: cudowny pomysł! gdybym mieszkała tylko z moim chłopakiem na pewno bym mu przygotowała taką niespodziankę, ale już ja wymyślę jak to zmodyfikować na nasze warunki ... ;)
Świetny blog . Dołączyłam do obserwowatorów i liczę na rewanż ;*
OdpowiedzUsuńA ja zaczynam tydzień bycia wyjątkowo miłym, bardzo spodobał mi się ten pomysł :) A, że nie lubię przekładać spraw na jutro to zaczynam od teraz do wtorku 27.12.2011! :D
OdpowiedzUsuńHappyholic kochana jesteś, że dzielisz się z nami takimi fajnymi i przydatnymi radami! :]
większość tych rad wykorzystałam w przeszłośći i oczywiście się sprawdzają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Adaś: dzięki, już od rana poprawiłeś mi humor miłymi słowami, dlatego świetnie sprawdzasz się w tej roli bycia wyjątkowo miłym ;)
OdpowiedzUsuńno i oczywiście najlepiej zaczynac każde wyzwanie od zaraz, "jutro" to jedno z naszych największych przeciwników w osiąganiu celów :)
klaa: Tak, to sa proste rady, które większość z nas kiedyś tam pewnie zstosowała, ale napisałam je tak w ramach przypomnienia :) Również Cię pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńHehe, tak właśnie u mnie jest :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt, HappyHolic-y!
OdpowiedzUsuńNiech się układa wszystko i wszystkim w 2012!
Będę odwiedzał. ;)
Dziękuję i zapraszam :D
OdpowiedzUsuńpodobają mi się te wskazówki :)
OdpowiedzUsuń