50 rzeczy, które poprawiają mi nastrój
Wielu z nas zastanawia się co zrobić, żeby mieć lepszy humor, czuć się szczęśliwszym. Szukamy rad w różnych poradnikach, artykułach. A tak naprawdę najlepsze rozwiązania znajdziemy we własnej głowie.
Jednym ze sposobów na utrzymanie poczucia szczęścia jest delektowanie się przeróżnymi przyjemnościami. Dla każdego z nas słowo "przyjemność" oznacza coś innego. Dla jednej osoby będzie to sport, dla innej kawałeczek czekoladowego tortu, dla jeszcze innej tworzenie jakiegoś interesującego projektu. Warto wiedzieć, co tak naprawdę sprawia nam przyjemność i stworzyć swoją własną listę przyjemności, z której zawsze możemy zasięgnąć pomysłu na poprawę swojego nastroju.
W kolejnym wpisie napiszę jak najlepiej zabrać się do robienia takiej listy. A póki co przedstawiam Wam wycinek mojej własnej listy, czyli 50 rzeczy, które poprawiają mi nastrój!
http://happythings.tumblr.com |
- Ciepła herbatka
- Dobra książka
- Czytanie książek na temat szczęścia i rozwoju osobistego
- Gotowanie
- Sesja jogi
- Bieganie
- Ścianka wspinaczkowa
- Rowerowe pikniki
- Przeglądanie ulubionych blogów i stron
- Krótka drzemka
- Dobry film
- Zabawa z kotem
- Śpiewanie
- Czytanie czasopism o moich zainteresowaniach
- Robienie małych prezentów
- Przebywanie z małymi dziećmi
- Domowe zabiegi kosmetyczne
- Pyszne jedzenie
- Aktywność w różnego rodzaju stowarzyszeniach, wolontariat
- „Odgruzowywanie” swojego pokoju
- „Odgruzowywanie” spraw do zrobienia
- Uczenie się języków obcych (angielski, rosyjski, niemiecki, hiszpański)
- Uczenie się czegoś nowego
- Uśmiechanie się do siebie w lustrze
- Uśmiechanie się do kogoś innego
- Dobrze wydane pieniądze (czyli w moim przypadku np. wizyta w Empiku)
- Zapalenie wieczorem świec
- Tworzenie czegoś (np. zdjęcia lub jakieś przedmioty)
- Planowanie, rozmyślanie
- Podróże małe i duże
- Zachwycanie się małymi rzeczami
- Przygotowywanie artykułów na bloga
- Spotkanie z przyjaciółmi
- Obejrzenie śmiesznego kabaretu
- Kwiaty w wazonie
- Wieczorny spacer
- Zobaczenie ulubionego programu w telewizji internetowej
- Poznawanie nowych przyjemności (np. sushi, minigolf )
- Rozwiązanie długo męczącego mnie problemu
- Pokonywanie swoich słabości i lęków
- Robienie przeróżnych list
- Ulubiony deser (np. koktajl bananowy)
- Krótka medytacja i ćwiczenia oddechowe
- Odpowiedzenie „tak” na ciekawą propozycję, wyzwanie
- Posłuchanie ulubionej muzyki (np. Zaz)
- Uczenie kogoś moich umiejętności (np. gra na gitarze)
- Miła rozmowa ze znajomym lub nieznajomym
- Udzielenie komuś dobrej rady, wsparcia
- Poprawienie innej osobie humoru
- Wypad na siłownię
PS.1. Dziękuję za podanie tak dużej ilości Waszych inspiracji filmowych pod ostatnim artykułem! :)
PS.2. Zapraszam Was do książkowego konkursu na blogu "Książkozaur na tropie"!
Długa kąpiel w wannie z bąbelkami albo długi, gorący prysznic, np. połączony z peelingiem... hm rozmarzyłam się...
OdpowiedzUsuńPoprawa humoru - nie czytanie twoich artykułów. Brzydzą mnie.....
UsuńMi poprawia humor kręcenie śmiesznych filmików wraz z przyjaciółką i oglądanie ich później właśnie na poprawę nastroju :)
OdpowiedzUsuńTrudno coś jeszcze dodać ;-))
OdpowiedzUsuńMoże: obejrzenie programu podróżniczego :-)
Robienie zdjęć :)
OdpowiedzUsuńZumba! :)
Tańczenie do upadłego kiedy jestem sama w pokoju :)
OdpowiedzUsuńznowu się wstrzeliłaś w mój nastrój - mieszkasz w mojej szafie, czy jak? ;)
OdpowiedzUsuńCzy ja dobrze widzę, że nie ma z a k u p ó w ??
OdpowiedzUsuńNo i wyjście z domu bez dziecka, teraz ja się rozmarzyłam... :p Chociaż jak synek ma dobry humor to zabawa z nim jest lepszą opcją :)
uwielbiam tgeo bloga ;)) mimo iz jestem optymistka to twoje rady sprawia ze juz nigdy nie ebde sie smucic powaznie ;)) musze go tlyko przeczytac od samego poczatku i bede chodzacym usmiechem ;)) LOVE YOU :))
OdpowiedzUsuńa co do mojej happy list to strasznie poprawia mi humor wyslanie w srodku dnia (w najmniej oczekiwanym momencie) slodkiego smsa do mojego ukochanego lub jakies zaskoczenie go ;) np jak zawsze gadamy na gg to w tej chwili wyslac mu sms'a ze go Kocham ;) to jest takie usmioechniete xDDDDD ;))
Bardzo fajna lista:D
OdpowiedzUsuńpoprawia mi humor? hmm.. myslę, że wspólne wyjście z przyjaciółmi i robienie śmiesznych zdjęć. ; )
OdpowiedzUsuńZawsze też mogę włączyć sobie na całą parę muzykę i zamknąć się w pokoju, podśpiewując sobie. :)
Ja dodam to, co pojawiło się na liście, a mianowicie, spotkanie i jedzenie deseru z fajnymi ludźmi. Kabarety śmieszą mnie przeważnie kiedy mam dobry dzień!:)
OdpowiedzUsuńPoznawanie innych kultur i tradycji :)
OdpowiedzUsuń- spotkanie rodzinne
OdpowiedzUsuń- małe zmiany w mieszkaniu, pokoju
- napisanie piosenki
- pójście na koncert
- przytulenie się do ukochanej soby
Pozdrawiam! :)
Tyle wymieniłaś że nic nie zostało
OdpowiedzUsuń- zasypianie w objęciach męża
- rano uśmiech mego dziecka na mój widok
- rozwiązywanie krzyżówek
- słuchanie mruczenia mego kota
Happyholic! To ja się cieszę, że dzięki mojemu komentarzowi tutaj trafiłaś do mnie i tak Ci się spodobało. Ja do Ciebie też trafiłam niedawno, ale jak widać zostanę na dłużej ;)
OdpowiedzUsuńOglądanie zdjęć !
OdpowiedzUsuńOjojoj... cudownie! To ja też dodam od siebie coś:
OdpowiedzUsuń* długaśne przytulanie się
* porządkowanie garderoby
* psiknięcie się ulubionymi perfumami
* stworzenie ciekawego outfitu :)
Obejrzenie filmu z Johnnym Deppem :)
OdpowiedzUsuńMalowanie - i to zarówno na kartce jak i na ścianie:)))
OdpowiedzUsuńWieczór w ramionach ukochanego!
OdpowiedzUsuńI zumba :D
Dziękuję wszystkim, którzy do tej pory się wypowiedzieli. Niektóre rzeczy jak np. zumba się powtarzają.. ciekawe :D
OdpowiedzUsuńCzekam na jeszcze więcej Waszych inspiracji! :)
Ogladanie czasopism o wystroju wnetrz I bezzebny usmiech Pana Dzidziola.
OdpowiedzUsuńo jak ja nie mam teraz głowy do takiej listy ;/ ! ...no ale powiedzmy, że dorzucę: "rozmowy z małymi dziećmi", planowanie urlopu "palcem po mapie", spreparowanie czegokolwiek czekoladowego :-) Dobrego weekendu !
OdpowiedzUsuńKubek gorącej czekolady i rozmowy na skype ze swoją przyjaciółką lub po prostu spacer z moim ukochanym :)
OdpowiedzUsuńBardzo pozytywnie tu, na Twoim blogu. :) dodam od siebie - powiedzenie bliskiej osobie coś miłego. Dostrzec uśmiech na twarzy kochanej osoby to wspaniała rzecz.
OdpowiedzUsuńcale szczescie wiosna tuz tuz ! :)) a na blogu jej u mnie coraz wiecej :D
OdpowiedzUsuńŚpiewanie w samochodzie:)
OdpowiedzUsuńPamiętacie jak komisarz Ryba spiewał "Orła cień" w samochodzie ( oczywiście "Kiler")
http://www.youtube.com/watch?v=fmRBj5sDJAw&noredirect=1
Ja śpiewam równie dobrze jak komisarz Ryba:)))))
Milego weekendu
M.
Haha tak dawno oglądałam Kilera, że już nie pamiętałam tego fragmentu. Boskie :D
UsuńDziękuję Wam! Razem mamy już tyle świetnych pomysłów na poprawę nastroju ! :)
OdpowiedzUsuńTo ja dodaję od siebie śpiewanie :)
OdpowiedzUsuńPS. Twoje ostatnie wpisy są super. :)
Pozdrawiam
Piękna lista! Ja jestem na etapie robienia swojej własnej :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie! :) U mnie za niedługo pojawi się wpis o tym jak zrobić taką listę, jeśli ktoś nie ma pomysłu jak zacząć. Także może się przyda również do rozszerzenia Twoich pomysłów :)
UsuńSnickersy Ice Cream. :))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuń:D
UsuńAle są i inne niezawodne, znacznie zresztą zdrowsze metody: przytulanie kota (mam 2), czerpanie boskiej energii słońca (ja wręcz z dachu), czy medytacja. :)
OdpowiedzUsuńOj tak, koty mają wspaniałe właściwości poprawiające humor! :)
UsuńGdy ostatnio wyszło Słońce nie sposób było się nie uśmiechać na myśl o wośnie, a medytacja to sztuka, której dopiero się uczę :)
Warto! Ale Ty to wiesz. :)
OdpowiedzUsuńOj tak, na razie moje rozbiegane myśli mają nade mna kontrolę, ale to się zmieni ;))
Usuń-kogel mogel
OdpowiedzUsuńCo dziwne, nigdy nie próbowałam! ;)
Usuńwieczorna przejażdżka rowerowa wraz z chłopakiem ...
OdpowiedzUsuńsiedzenie nad rzeką i słuchanie jak chłopak gra na gitarze ...
rozmowa z przyjacielem ...
Zawsze mi się marzył chłopak z gitarą ... ;)
UsuńNiestety mój średnio przyswaja muzyczną wiedzę, ale może kiedyś doczekam się takiego występu!
Ja niestety nie posiadam zdolności muzycznych a szkoda bo byłby to świetny sposób na gorsze dni ...
Usuńwięc mam chłopaka grającego bo do śpiewania nie chce się przekonać ..
Na pewno się doczekasz ... będę trzymać kciuki :)
oO i jeszcze radość mojego psa gdy wracam w nocy do domu :)
OdpowiedzUsuńNajwiększą przyjemność sprawia mi śpiewanie na cały głos ulubionej piosenki (ale oczywiście w zamkniętym pokoju). :)
OdpowiedzUsuńJak najbardziej podzielam ten sposób ;)) Ma to niesamowite właściwości uszczęśliwiające ;))
UsuńGłębokie spojrzenia w oczy mojego P., czerwony lakier na paznokciach, poranna kawa z mlekiem, przeglądanie zapomnianych zdjęć...
OdpowiedzUsuń*Przygotowywanie i picie ulubionej cafe latte
OdpowiedzUsuń*Robienie baniek mydlanych
*Obrabianie zdjęć
Ten blog to kawał dobrej roboty i serca włożonego w uszczęśliwianie ludzi. Życzę Tobie i Twoim Czytelnikom samych sukcesów w dążeniu do szczęścia ;)
OdpowiedzUsuńMnie uszczęśliwia trening późnym wieczorem, kiedy w stajni już nikogo nie ma, tylko ja, koń i muzyka w słuchawkach :)
Uwielbiam takie listy :) Zawsze można znaleźć coś dla siebie i zrozumieć jak niewiele nam trzeba do szczęścia..
OdpowiedzUsuń