Kwietniowy Projekt: "Radości Teraźniejszości"
Pod ostatnim wpisem o życiu chwilą i czerpaniu radości z teraźniejszości pojawił się komentarz Małej A. z propozycją nowego projektu, który dotyczyłby zauważania oraz czerpania radości z małych przyjemności w danej chwili. Jako, że jestem osobą na TAK natychmiastowo postanowiłam wykorzystać ten pomysł i przygotować nowy arkusz projektu!
Tym razem będę opisywać małe przyjemności i sukcesy, z których cieszyłam się właśnie w tym dniu, godzinie czy minucie. Zachęcam Was do tego samego. Dla ułatwienia warto zaopatrzyć się w mały notatnik, który stanie się Waszym Notesem Radości. Dzięki niemu możemy na bieżąco zapisywać te małe cuda, radości i przyjemności, które cały czas się nam przytrafiają!
Zachwyciły Cię poranne promienie słońca? Ucieszyła Cię żywiołowa reakcja czworonoga, na Twój widok po przyjściu do domu? Rozpłynąłeś się nad smakiem świeżego pieczywa? Rozkoszuj się w pełni tym momentem, a w wolnej chwili podziel się z nami swoimi odczuciami w arkuszu projektu. Można do tego projektu podejść również w inny sposób: przez cały dzień doceniać różne piękne chwile, małe drobnostki, a wieczorem postarać się wpisać do arkusza kilka rzeczy, które były najpiękniejsze w tym dniu, to co najbardziej nam się udało lub sprawiło nam najwięcej szczęścia!
Zacznijmy zauważać Radości Teraźniejszości!
Osoby, które brały udział w Projekcie TAK, mają swobodny dostęp do arkusza. Jeżeli macie ochotę na przyłączenie się do naszej kwietniowej inicjatywy, wpiszcie swoje imię w nowy arkusz. Znajduje się on w dokładnie tym samym miejscu, co arkusz projektu TAK (którego swoją drogą nie likwiduję - jeżeli nadal chcecie zapisywać swoje "TAK" jak najbardziej możecie kontynuować). Możecie przełączać się pomiędzy projektami, których nazwy widoczne są na dole arkusza.
Osoby, które chciałyby wziąć udział w kwietniowym docenianiu chwil, a nie zapisały się do poprzedniego projektu, proszę o wysłanie maila pod adres: iam.happyholic@gmail.com z nickiem jakiego chcieliby używać w arkuszu.
Mam nadzieję, że będzie to równie pozytywny projekt, jak nasze marcowe wyzwanie TAK :) Więcej o życiu chwilą, którego dotyczy projekt możecie przeczytać we wpisie: "Przykładaj uwagę do chwili, która właśnie trwa"
Pamiętajcie jednak aby nie przesadzić i żeby nie zdarzyło się tak, że przytrafi się Wam coś przyjemnego i od razu pierwsza myśl - muszę to wpisać do arkusza! Nie, nie o to chodzi.
Nasz wspólny dokument ma być tylko formą motywacji, miejscem gdzie możemy się dzielić naszymi radościami, ale uważajmy, żeby nie przesłoniło nam to całego sensu zadania:
czyli rozkoszowania się chwilą!
Inny fantastyczny pomysł na projekt podsunęła mi Ewa, który również w przyszłości wykorzystam, ale potrzebuję do niego nieco innego zaplecza technicznego :) Dziękuję, za Waszą aktywność!
Mówię TAK dla nowego projektu :)
OdpowiedzUsuńTAAAAAAAAAAAK! :d
OdpowiedzUsuńgenialny < 333
OdpowiedzUsuńCudowny projekt!!! :))
OdpowiedzUsuńIdę po mój notes :))
Oczywiście TAK i jest mi bardzo miło :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Świetnie! Widzę, że zbiera nam się cudowna grupa :D Notesy w dłoń, arkusz przygotowany i do dzieła: zbieramy przyjemności chwil! :)
OdpowiedzUsuńOczywiście mówię TAK :) Właśnie wczoraj, zainspirowana Twoim postem, zaczęłam się cieszyć z bardzo prostej rzeczy, jaką jest śpiewanie pod prysznicem :D Oby takich małych radości było więcej, czego życzę sobie i innym ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie o to chodzi! :))
UsuńNo niestety, nie udało mi się dołaczyć do projektu TAK:( Pomysł spisywania małych radości nie ejst mi obcy, kiedyś w kalendarzyku zapisywałam (przez pewien czas) każdego wieczoru trzy rzeczy, które mi sprawiły danego dnia radość. Tych małych szczęsliwych chwil okazało się być całkiem dużo:)
OdpowiedzUsuńRobię to samo :) Niezwykle poprawia nastrój przed zaśnięciem :)
UsuńZ przyjemnością dołączę do tego projektu :). Powoli się uczę cieszyć z drobnych rzeczy, pamiętam piękny dzień, kiedy zaczęłam się cieszyć z drobnostki: że świeci słońce, potem zauważyłam piękny widok (co z tego, że to osiedle, które widzę całe życie), a po chwili uświadomiłam sobie jakie to wspaniałe, że mogę to wszystko widzieć, że mogę iść, że w ogóle żyję. Radość z życia zaczyna się właśnie od takich drobnostek :).
OdpowiedzUsuńJest dokładnie tak jak mówisz :) Nawet zaryzykowałabym stwierdzenie, że szczęście nie tylko zaczyna się od takich drobnostek, ale wręcz po prostu się z nich składa :)
Usuńsuper, muszę się dopisać :)
OdpowiedzUsuńteż chciałabym się dopisać do projektu :) Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuń.. a co jeżeli nie będę mogła codziennie brać udziału w projekcie ?
OdpowiedzUsuńnie ma żadnego problemu, projekt nie jest podzielony na dni :) po prostu gdy uda nam się nad czymś zatrzymać, wtedy zapisujemy to w arkuszu :)
UsuńMoja Droga Justynko, jak zwykle super pomysł choć to akurat robię ! zachwycam się drobiazgami bo z doświadczenia wiem, że to one stanowią o całości...przyłączę się, a jakże i cieszę się, że spotkałam na mojej drodze tak kreatywną osobę - jesteś niesamowita ! pozdrawiam, ewa
OdpowiedzUsuńDokładnie: drobiazgi stanowią o całości :)
UsuńDziękuję za wszystko kochana :)
PRZYPOMINAM, ŻE OSOBY KTÓRE CHCĄ WZIĄĆ UDZIAŁ W KWIETNIOWYM PROJEKCIE, A NIE UCZESTNICZYŁY W PROJEKCIE "TAK" MUSZĄ WYSŁAĆ DO MNIE MAILA, ŻEBYM MOGŁA UDZIELIĆ IM DOSTĘPU DO ARKUSZA :)))
OdpowiedzUsuńWitaj Justynko- Dziewczyno z mojej bajki- tym razem i ja biorę udział w kwitniowym projekcie.
OdpowiedzUsuńEwa
Bardzo dobry pomysł! Gdybyśmy cieszyli się i zauważali tylko te "wielkie rzeczy" to znacznie mniej byłoby radości w naszym życiu.
OdpowiedzUsuńPrzyznam, że nie zawsze widzę te drobnostki, ale to dlatego, że niektóre zmartwienia codzienne na to nie pozwalają.
Chętnie wezmę udział w projekcie :)
Taki już urok tych drobiazgów, że ciężko je zazwyczaj zauważyć i doceniać :)
UsuńBardzo fajny pomysł ;-)
OdpowiedzUsuńMuszę pomyśleć o takim notesiku :)
"Radości Teraźniejszości" to mój ulubiony temat i sposób na życie.
OdpowiedzUsuńCo wieczór zanim zasnę próbuje wychwycić te radosne chwile dnia dzisiejszego,to koi problemy.
Czasem jednak spiesząc się gdzieś- tracę watek i teraźniejszość zamieniam w przyszłość lub przeszłość nie wiedząc jak dużo tracę.
Pozdrawiam i życzę powodzenia z projektem:)
wieczór to w ogóle moja ulubiona pora dnia :) Myślę o tym, co tego dnia było wspaniałego, w czym osiągnęłam sukces i staram się pozytywnie naładować na kolejny dzień :)
UsuńSukcesem dla mnie jest to że przyjemność sprawiło mi jedno w zasadzie dość błahe i krótkie zajęcie. Za mało to na notes, ale może idę w dobrym kierunku.
OdpowiedzUsuńWłaśnie o takie błahe sprawy chodzi ;) Myślę, że notes wcale by nie zaszkodził. Z samej chęci zapisywania (jeżeli ktoś lubi to robić) można zauważyć dużo, dużo więcej takich drobnostek
UsuńWystarczy mi zeszyt od notatek. Taki jeden notes 'od szczęścia' pewnie wystarczyłby mi do końca życia.
UsuńCo do Twojej dziwności... Owszem. Jesteś optymistką - jesteś dziwna.
Rozczaruję Cię: nie jestem optymistką
UsuńI zakrztusiłem się herbatą. Nie?
UsuńPozory mylą ;)
UsuńTak, wiedziałem że z nas dwojga to ja tu jestem tak naprawdę z życia zadowolony i piastuję posadę etatowego optymisty.
UsuńNiewykluczone, że tak właśnie jest ;)
UsuńNa pewno.
UsuńPiękny projekt, warty poparcia i wypuszczenia na świat, może jakaś obecność bloga na Facebooku? :)
OdpowiedzUsuńMyślałam o założeniu fanpage'a na facebooku ale obawiam się, że nie będę miała czasu na aktualizowania tej strony... ale nie wykluczam w najbliższym czasie powstania takiego czegoś :)
Usuńfajniutki pomysł:)
OdpowiedzUsuńajajaj wiesz co ;)) to ejst takie cudowne uczucie ze nzowu tu jestem :D a jutro jak zobacze chlopaka po tak dlugim czasie to normalnie ajj ;D
OdpowiedzUsuńchłopak... no tak to już zupełnie dodaje uroku temu pobytowi w domu :D
Usuń