Kwadrans Radości 8 - Karaoke

Dzisiaj jedna z moich ulubionych rozrywek czyli śpiewanie. I z pewnością nie wystarczy mi nigdy na to kwadrans, no ale... niech będzie ;)

Spotkanie z grupą dobrych znajomych lub wieczór we dwoje - niezależnie od sytuacji zawsze można świetnie spędzić czas na zabawie karaoke! Tym bardziej, że teraz jest to dziecinnie proste do zorganizowania.


Strona Ising.pl oferuje nam bardzo dużo piosenek, z których możemy stworzyć własną playlistę lub wybrać którąś z opcji losowanych nam przez portal (z ogólnej bazy lub zgodnie z kategorią np. "Na rockowo!"). Dużo bardziej preferuję drugą opcję, gdyż nigdy nie mam pojęcia jaka piosenka zostanie dla nas wylosowana - a osobiście uwielbiam niespodzianki (jest więcej zabawy i śmiechu!).

Już wiem jak spędzę dzisiejszy wieczór ...:)

Zobacz też pozostałe Kwadranse Radości,
 czyli szybkie sposoby na poprawę nastroju!

Komentarze

  1. śpiewanie to dla mnie najlepsza forma relaksu. Lubię wyrażać w ten sposób uczucia, chociażby nikt miał ich nie słyszeć :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie - zapomniałam dodać, że to tak samo świetna zabawa nawet w pojedynkę! :)

      Usuń
  2. hmm zrobiłaś mi 'smaka' na śpiewanie :) dzisiaj impreza, to wyskoczę z propozycją - może podłapią karaoke :)

    OdpowiedzUsuń
  3. A wiesz że karaoke jeszcze nie próbowałam...owszem śpiewać uwielbiam, zazwyczaj jestem chórkiem ;)) puszczam mega głośno muzykę i śpiewam;)))) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. O matko jak ja fałszuje...a i tak na karaoke śpiewam na wakacjach ze znajomymi haha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. liczy się ekspresja a nie czystość dźwięku :D

      Usuń
    2. Jak śpiewał klasyk: "Śpiewać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej, ale nie o to chodzi jak co komu wychodzi" ;) ja też należę do tych, którym mało wychodzi ale się tym nie przejmują ;) uwielbiam śpiewać i mam z tego mnóstwo radości, zdecydowanie dłużej niż kwadrans!

      Usuń
    3. Ja za to za śpiewaniem nie przepadam(chyba że podczas powrotów z imprezy w krzakach jakiś szlagier czy właśnie karaoke).

      Usuń
  5. Muzyka relaksuje. Ja dziś szaleje przy niej od rana. Jest najlepsza na codzienność. Z karaoke raczej zrezygnuję ze względu na brak zamiłowania do tego typu rozrywka i pewnie dlatego tak sięe dzieje ze natura jak na złość dala mi rewelacyjna pamięć do tekstów ale nie mam głosu hehe. Paranoja. Chwytam w lot każda zagraniczna piosenkę ale śpiewam dla siebie i tak zostanie ;-) dzisiaj za to podaruje się kinem :-P

    OdpowiedzUsuń
  6. Ising jest chyba najlepszym znanym mi portalem, na którym jestem codziennie : D

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię ising.pl, fajna strona;) Śpiewanie bardzo poprawia nastrój:)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  8. Taaak... kocham, szczególnie jak nikt nie słyszy

    OdpowiedzUsuń
  9. śpiewać też uwiebiam!
    masz swoje konto na Ising? chciałabym usłyszeć jak śpiewasz :)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mam żadnych nagrań :)

      Usuń
    2. nie mam konta, zawsze tylko znajomych słucham jak śpiewają :)

      Usuń
    3. no to mamy podobną taktykę ;)

      Usuń
  10. z moją przyjaciółką jak spotykamy się na noc to zawsze następuje czas karaoke... :D śmiechu jest caaaała góra :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Fałszuję okropnie xD hehe nie no ale konto na ising.pl mam i polecam :) Bardzo chętnie dziś lookne :)

    OdpowiedzUsuń
  12. "Śpiewać każdy może", w końcu to taaaaaka świetna zabawa! :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Weszłam z ciekawości - fajne to karaoke. Na imprezę w sam raz. Na studiach często chodziłyśmy z koleżankami na karaoke :D
    Robiłyśmy furiorę zawsze śpiewając "Sara perche ti amo" :D

    OdpowiedzUsuń
  14. ja z moją przyjaciółką zawsze śpiewamy i się nagrywamy ^^

    OdpowiedzUsuń
  15. Właśnie od kilku tygodniu wspominamy z koleżankami nasz wypad na karaoke i planujemy niedługo kolejny! :))

    OdpowiedzUsuń
  16. Kochana czym nas jeszcze zaskoczysz?:) Przyszedł mi do głowy taki pomysł byś wydała treść tego bloga w formie książki- poradnika:)
    Woadam do Ciebie ładować akumulatory i walczyć z depresją...choć z nią trochę większe działa trzeba wytoczyć by odnosić sukcesy niż malowanie paznokci na kolorowo i śpiewanie karaoke z przyjaciółmi...ale spróbować nie zaszkodzi:))))
    Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo bym chciała wydać kiedyś książkę, kto wie ;)
      No niestety, depresja to podstępna choroba, niełatwo ją pokonać ale przy odpowiednim leczeniu i dodatku takich drobnych przyjemności na pewno można się jej pozbyć! Życzę Ci powodzenia w tej kwestii! :)

      Usuń
  17. A ja nigdy nie byłam na karaoke, nawet nie bawiłam się w to ze znajomymi, no dobra raz, ale później sąsiedzi zadzwonili po policję :P. Ja na razie ciągle uważam, że lepiej żebym nie śpiewała publicznie, co innego kiedy jestem sama, ale myślę, że wkrótce mi to przejdzie :).

    OdpowiedzUsuń
  18. twój blog powinien mieć większy zasięg ! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Owszem, mam nagrania, ale chyba tylko trzy : P

    OdpowiedzUsuń
  20. OOO karaoke!!xD Nigdy nie byłam na takim, ale wydaje się to bardzo zabawne! ;) Muszę to wypróbować, ale nie teraz bo moje gardło nagle zaczęło chorować -.-'

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty