Słoik Sukcesów

Po napisaniu ostatniej urodzinowej notki o rzeczach, z których jestem dumna poczułam ogromną satysfakcję. Nie podejrzewałam, że uda mi się przypomnieć aż tyle mniejszych i większych sukcesów.

Początkowo jednak, kiedy usiadłam przed ekranem monitora nie było wcale łatwo wymyślić chociaż kilka takich przykładów.

Dlatego wpadłam na nowy pomysł: stworzyłam Słoik Sukcesów, do którego przez cały rok (do kolejnych urodzin) będę wrzucała karteczki, na których będę pisała wraz z datą krótkie hasła, jeżeli uda mi się zrobić coś, z czego naprawdę jestem dumna. 

Na razie w moim Słoiku czekają trzy nowe sukcesy. Mam nadzieję, że kiedy otworzę go 4 maja 2013 roku będę zaskoczona ilością wypisanych przeze mnie rzeczy oraz że pozwoli mi to przypomnieć sobie o przeróżnych dziedzinach, w których udało mi się coś osiągnąć. Ułatwi to pozytywne podsumowanie roku pod względem własnych sukcesów.

  Polecam Wam stworzenie takiego Słoika (niekoniecznie w dzień swoich urodzin) - myślę, że jego otwarcie po roku będzie niezapomnianym wrażeniem!

Komentarze

  1. Fantastyczny pomysł, Happy, jak zwykle z resztą :)
    Chyba też sobie sprawię taki słoik sukcesów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. proste i genialne. mam takie podsumowanie na blogu, jak pewnie wiesz, ale to Twoje jest dużo ciekawsze (zwłaszcza, kiedy można na bieżąco patrzeć, jak słoik się zapełnia)- kradnę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny pomysł!!! bardzo mi się podoba :)
    Też sobie taki zrobię :)

    Myślę, że w pracy też byłoby dobrze, nigdy nie pamiętamy pochwał, choćby drobnych, małych sukcesików, tylko to co poszło nie tak. A potem nagle hop i motywacja gotowa.

    Pozdrawiam, niestety deszczowo, ale po tych upałach to może i lżej ;) Ja się cieszę :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak - sama dorzucam do mojego słoika sukcesy właśnie z pracy - to jest źródło naprawdę dużej satysfakcji :)

      Usuń
    2. Tak, tak, ale w pracy zespołowej też o tym myślałam... Motywacja zespołu :))

      Usuń
    3. bardzo dobry pomysł ! :)

      Usuń
  4. świetny pomysł, kurczę, chyba go zastosuję :)
    urodziny przede mna ........

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to pomysł jak znalazł - tak jak pisałam można to zapoczątkować w dowolny dzień, ale urodziny mają jednak swoją magię :)

      Usuń
  5. Pomysł absolutnie fantastyczny.
    Gratuluję i idę szukać słoika;-)
    Serdeczności ślę.

    OdpowiedzUsuń
  6. powodzenia w zbieraniu sukcesów.
    sama nie zapoczątkuje bo mi pomysł nie podchodzi wcale ale skoro Tobie się podoba- to pisz i wrzucaj! Z chęcią przeczytam o Twoich małych sukcesach

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny pomysł...ja poszukam słoika dopiero w grudniu;( myślę że idea otwarcia go za rok dniu urodzin jest fantastyczna!!! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Genialny pomysł :). Na pewno wykorzystam. W ciągu roku odnosimy tyle sukcesów, nawet tych drobnych, ale szybko o nich zapominamy, a dzięki temu będziemy mogli je sobie przypomnieć.

    OdpowiedzUsuń
  9. hmmm bardzo pozytywny pomysł :) napewno podczas czytania po roku sukcesów człowiek będzie dumny.

    OdpowiedzUsuń
  10. swietny pomysl z takim sloikiem - chyba zaloze go:) pozdrawiam - masz genialne pomysly - pa

    OdpowiedzUsuń
  11. To jest metoda psychologów :) Znam wersję z wrzucaniem kamieni, kiedy pokona się jakąś słabość. Twoja jest o tyle lepsza, że konkretnie piszesz co się udało.

    OdpowiedzUsuń
  12. Super pomysl zwlaszcza ze za jakies 8 dni mam urodziny....a wielki sukces (tak mi sie wydaje ze sukces)mam za soba....bo zwalczylam straszne swinstwo w moim organizmie....pozdrawiam i zycze milego weekendu:))Alicja

    OdpowiedzUsuń
  13. Pomysł jest rewelacyjny! Ja kiedyś, żeby udowadniać sobie jak wiele jest w życiu dobrych dni miałam w planach zaznaczanie ich sobie w kalendarzu wraz z krótkim info co dobrego się wtedy zdarzyło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też bardzo dobry pomysł - moim zdaniem jakiekolwiek próby uchwycenia swoich sukcesów są bardzo pozytywne :)

      Usuń
    2. Bardzo mi się taki pomysł podoba! Przy okazji przyjemniej spogląda się w kalendarz ;)

      Usuń
  14. niestety jestem chyba zbyt dużą pesymistką na taki słoik :D na rok wystarczyło by mi zdecydowanie pudełko od zapałek ..., no dobra może filiżanka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny pomysł ;-)
    Zwłaszcza, że pewnych sukcesów nie zauważamy, zapominamy o nich, zwłaszcza po czasie, a słoik będzie okazja do przypomnienia sobie co rok temu uważaliśmy za sukces

    OdpowiedzUsuń
  16. Czy stworzenie takiego słoika, który zapełniłbym większością potknięć i błędów pozwoli mi się w przyszłości przed nimi uchronić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę tylko powiedzieć, że w moim przypadku stanowczo by to nie zadziałało - przy każdym błędzie i tak analizuję go tysiąc razy za dużo, więc taki słoik potknięć mógł by mnie zabić. Nawet nie miałabym wtedy okazji ich drugi raz popełnić (więc może w sumie by zadziałał ;) )

      Usuń
    2. Muszę się nad tym zastanowić. Choć 'słoik sukcesów' wydaje mi się ekstremalnym zadaniem, to czym byłby świat bez wyzwań?

      Usuń
    3. Byłby w miarę bezpiecznym, ale bardzo nudnym i bezcelowym miejscem ;)

      Dlatego liczę, że Twój pociąg do ekstremalnych przeżyć zwycięży ;)

      Usuń
    4. To nie jest pociąg. To zwyczajne zadanie do wykonania, nauka jak wszystko inne.

      Usuń
    5. No tak, przecież nie można przesadzać z entuzjazmem.

      Usuń
    6. Nie, nie. Co za dużo to niezdrowo.

      Usuń
  17. Super, zaraz robię!! :))))
    świetne masz pomysły !
    Zapraszam na candy do siebie, do wygrania coś ekstra i dużego :D
    A.

    OdpowiedzUsuń
  18. Czytałam "Projekt Szczęscie", a potem natchnęłam się na Twojego bloga! Super, hiper :) Słoiczek - rewelacyjny pomysł! Jest to jedna z metod, które robię na warsztatach z podnoszenia poczucia własnej wartości :) Świadomość swoich sukcesów, to jest to! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chętnie zobaczyłabym jak wyglądają takie warsztaty :)

      Usuń
  19. Gratuluję wspaniałych pomysłów:) Ja też mam taki słoik,ale z najpiękniejszymi chwilami z mojego małżeństwa:) Nie mam konkretnej daty kiedy należy go otworzyć...po prostu wrzucam tam wszystko co chcę zatrzymać w pamięci na zawsze:)
    Ciepluchno pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O świetna idea... ! Zaopatrzę się kiedyś w taki, gdy nadejdzie stosowny czas ;)

      Usuń
  20. Taki prosty pomysł a tak ciężko na niego wpaść, a Twój słoik, oprócz tych wspaniałych doniosłości, sam w sobie jest piękny :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super pomysl. Czasem potrzeba takich karteczek by poprawic sobie nastroj. No i spoznione najlepsze na urodzinki!

    OdpowiedzUsuń
  22. Mówiłam już kiedyś, że nasze mózgi myślą tak samo? Dokładnie 3 miesiące temu zrobiłam sobie taki słoik o.O

    OdpowiedzUsuń
  23. Pomysł genialny w swej prostocie! Jesteś świetna, bardzo motywujesz człowieka mającego tendencję do emo nastrojów:)
    M.

    OdpowiedzUsuń
  24. ..może przez taki słoiczek osiągnę większą pewność siebie :) i wiarę w swoją siłe. Od 1 lipca zakładam słoiczek :)) ! Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Swietny pomysl, genialny wprost:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  26. Inspirujesz cały czas i podrzucasz rewelacyjne pomysły :-)

    OdpowiedzUsuń
  27. Świetny pomysł. Jesteś niesamowicie inspirującą osobą. Nawet nie wiesz ile zmieniłaś w moim życiu : ) Dziękuję Ci

    OdpowiedzUsuń
  28. O Twoim blogu dowiedziałam się od koleżanki (agazmaluje.blogspot.com) :D:D
    Dziś jestem po raz pierwszy i mam już za sobą kilka przeczytanych "wpisów", jestem bardzo pozytywnie zaskoczona!
    SłoikSukcesów z pewnością zrobię w nadchodzące urodziny :)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow, jak miło :) :) Życzę szybkiego zapełniania Słoika :D

      Usuń
  29. Świetny pomysł. Tak często zapominamy ile drobnych sukcesów odnosimy w życiu i ile pięknych rzeczy dzieje się wokół nas. Czas na mój słoik, ale może zacznę w dniu urodzin... będzie tak uroczyście :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dziewczyno, skąd Ci się te świetne pomysły biorą!? :D Wchodzę w to, robię słoik!

    OdpowiedzUsuń
  31. odiwedziłam tego bloga i z miejsca pokochałam! Ja prowadzę "dziennik pozytywnych zdarzeń" gdzie każdego dnia zapisuję co dzisiaj dobrego mnie spotkało. Ale taki słoik jest bardziej namacalny optycznie (zerkam i widzę dużo karteczek, więc buzia się śmieje). wypróbuję! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki dziennik też prowadzę (z małymi i większymi przerwami - przyznaję) - niesamowicie poprawia humor przed zaśnięciem :):)
      Dziękuję i pozdrawiam!

      Usuń
    2. dokładnie, kiedy kładę się spać z poczuciem, że to był dobry dzień, to czuję się taka zadowolona z życia. Niestety też mam przerwy :(

      Usuń
  32. swietny pomysl !! wpadnij do mnie :)

    www.illicitfashion.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  33. Bardzo fajny blog!  Podoba mi się może miałabyś ochotę wziąć udział w mojej zabawie i w candy , do wygrania garderobo/toaletka o wartości 1200 pln  Zapraszam  Zabawa o 22.

    OdpowiedzUsuń
  34. świetny pomysł ;) mam już słoik z kolorowymi karteczkami co moge zrobić dla siebie i innych, teraz czas na kolejny tego typu :)
    anjacaro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  35. Jaki uroczy pomysł! Jestem zachwycona blogiem! Idę szukać czegoś na karteczki!

    OdpowiedzUsuń
  36. powinnaś mieć miliony subskrybentów za swoje pomysły i pozytywna energię:)cenię ludzi kreatywnych:)

    OdpowiedzUsuń
  37. Pokochałam Twój blog !!! <3

    OdpowiedzUsuń
  38. ja mam słomkowy koszyczek dobrych chwil :) i czekam na 1.01.2014r., żeby go otworzyc :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty