Radości teraźniejszości - podsumowanie
Kochani, zakończyliśmy kolejny miesiąc, a tym samym kolejny projekt: Radości Teraźniejszości!
Wyzwanie to przyniosło mi sporo radości, sentymentalnych chwil, szczęścia i zachwytu. Mam nadzieję, że Wy również częściej byliście całymi sobą "tu i teraz" i celebrowaliście te małe momenty szczęścia.
Tym razem z projekcie wzięło udział 14 osób! Najwięcej wpisów pełnych radości dostarczyła nam Mała A., za co serdecznie jej dziękuję! :)
Co było dla nas źródłem radości w minionym miesiącu ? Masa przeróżnych rzeczy, np:
- smsy z propozycją spotkania od przyjaciół
- zrzucenie z siebie ciężaru ukrywania przez długi czas pewnych trudnych i bolesnych spraw
- pyszne jedzenie (!)
- piękne sny
- radosne chwile z rodzicami
- pięknie nakryty stół
- promienie słońca
- partyjka chińczyka
- słowa "cześć ciociu" i radość dzieci na nasz widok
- kwiaty
- miłe słowa i opinie
- nowe pomysły
- malowanie wielkanocnych jajek
- tradycje
- udane zakupy
- podarowanie lub otrzymanie prezentu
- poranna kawa, ciastko
- zapach rzeżuchy czy świeżo skoszonej trawy
- słodkie nic-nie-robienie
- kolorowe paznokcie
- udane zdjęcia
- przeglądanie starych zdjęć i wspomnienia
- uśmiech kierowcy w autobusie
- miły pan na poczcie
- nocne światła odbijające się w kałużach
- śpiewanie i słuchanie ulubionej muzyki
- wypad rowerowy
- wiosenny deszczyk, grad
- spacer z psem
- niespodzianki
- wyjazd na wieś
- życzliwość obcych ludzi
- ptasie serenady
- oglądanie filmów
- zaakceptowanie siebie
- przełamanie się i mówienie na zajęciach na uczelni
- uśmiech chłopaka na wózku inwalidzkim
- przyjaciele
- kartki z postcrossingu
Itd, itd... Zobaczcie sami ile pięknych chwil codziennie nas spotyka! Przy spisywaniu tej listy nie mogłam się nadziwić jak wiele drobnostek może sprawiać nam radość, jeśli tylko pozwolimy im dać się dostrzec, zauważymy je i uświadomimy sobie, jak wiele pięknych momentów czeka na nas w każdym dniu.
Życzę Wam, aby taki nastrój pozostał z Wami jak najdłużej
i żebyście dalej potrafili zauważać te wszystkie małe drobnostki,
które składają się na szczęście.
Bardzo Wam dziękuję...
Dzięki temu projektowi można zauważyć, że nasze życie jest naprawdę piękne. Chociaż nie spisywałam wszystkich chwil radości, zaczęłam dostrzegać ich znacznie więcej :)
OdpowiedzUsuńtak czlowiek choc trudno w to uwierzyc do szczescia potrzebuje tak niewiele - super blog - pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA wiesz, że niektóre z listy wcale takie drobne nie są? :) Zaakceptowanie siebie? Przyjaciele? To są wielkie rzeczy!
OdpowiedzUsuńP.S. Och... to ja nie wątpię, że godzina szesnasta jest ulubioną godziną mas!! :)
Masz rację, to SĄ duże rzeczy :) Często są nawet aż tak duże, że ich nie zauważamy...
UsuńTakie projekty to nie jest zadanie na jeden miesiąc, to wyzwanie na każdy dzień. Życzę wszystkim wytrwałości w życiu tu i teraz! :)
OdpowiedzUsuńMalwina
Też tak uważam, ale na początek warto zacząć chociażby od tego miesiąca... a nuż się przyzwyczaimy i tak już nam zostanie :))
UsuńPodobno pierwsze 2 tygodnie (mniej więcej, oczywiście) wprowadzania jakiegoś nawyku są najtrudniejsze - trzeba zmagać się z własnym lenistwem, niechęcią etc. Potem robi się coś z przyzwyczajenia. I to jest świetne - świadomość, że w kilkanaście dni możemy wprowadzić coś dobrego do naszego życia, albo wyeliminować coś, co nam nie pasuje. Ja właśnie wprowadzam do swojego życia nawyk codziennego - przynajmniej krótkiego - wpisu do pamiętnika. :)
UsuńCiekawe jaki projekt wymyślisz na maj! ;D
OdpowiedzUsuńw maju mamy odpoczynek ;))
Usuńej ej jaki odpoczynek? nie ma! praktykujemy i pracujemy nad TAK i radością teraźnieszości nadal dla siebie :D
UsuńBardzo mi się podoba ta lista, a ze względu na tematykę mojego bloga szczególnie cieszy mnie, że jest na niej nie tylko otrzymywanie prezentów, ale też ich dawanie. Sama mam wiele przyjemności już z wymyślania i wybierania prezentów jeszcze zanim je podaruję ;)
OdpowiedzUsuńJuż się cieszę na kolejny projekt :D Choć ten mam zamiar kontynuować najlepiej przez całe życie :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie projekty ! są takie inspirujące. Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com
OdpowiedzUsuńi dont't understand everything you write , but i try to.
OdpowiedzUsuńFrom Paris with love!
Kristina.
a ja dodam jeszcze jedna przyjemność - teraźniejszość - liźniecie przez mojego psa Mandeja dobrego duszka :)
OdpowiedzUsuńTo wspaniałe, że takie drobiazgi potrafią sprawiać ludziom radość.
OdpowiedzUsuńWiele osób ciągle narzeka, powtarza, że niby czemu mają być zadowoleni z życia, skoro nie mają powodu do szczęścia. A takie powody są wszędzie, tylko trzeba nauczyć się je dostrzegać. Trzeba nauczyć się inaczej patrzeć na świat i wtedy życie jest o wiele lepsze.
Dziś np nachodziłam się po sklepach i oczywiście nic nie kupiłam, ale zamiast się złościć, że nic nie ma, cieszę się, bo pomogłam bratu w świetnych zakupach i to mi wystarczy.
Masz rację, takie małe rzeczy mogą diametralnie zmienić humor i nastrój. Świetny blog, napełnia pozytywną energią :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie załapałam się na projekt, ale ostatnio ze wszystkim jestem trochę do tyłu ;-)
OdpowiedzUsuńAle zapamiętam sobie, że radość czerpać można praktycznie ze wszystkiego! :-)
To niebywałe jakie różne i niekiedy to drobiazgi dają zasmakować szczęścia...bardzo fajna lista Radości Teraźniejszości!!! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńnie wiem czy sie w to bawisz ale otagowalam :) http://making-myself-beauty.blogspot.com/2012/05/11-questions-tag.html
OdpowiedzUsuńTaaak. Uwielbiam cieszyć się chwilą chociaż często o tym zapomina. Tak samo jak większość ludzi. Dlatego ten projekt był strzałem w dziesiątkę. I choć nie brałam w nim udziału oficjalnie to prywatnie zaczęłam starania by troszkę bardziej celebrować chwilę obecną. :)
OdpowiedzUsuńPS. Odnośnie wywiadu odezwę się na meilu :*
jak ja mogłam to ominąć...? no nie wiem jestem jakaś zakręcona czy co!!???
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam pytanko dotyczące szablonu- jak zrobiłaś to, ż emożna odpowiedzieć na poszczególny komentarz?
OdpowiedzUsuńNie pamiętam już niestety,,, pamiętam, że długo szukałam odpowiedzi na Internecie jak to zrobić ;) Jak sobie przypomnę to dam Ci znać :)
UsuńByłoby super. Bo ja właśnie wszęęęęęędzie szukam i nie moge znaleźc :(
UsuńSuper wyszło, ja również Ci dziękuję i nie mogę doczekać się czerwcowego projektu :) Nigdy nie przywiązywałam uwagi to takich szczegółów. Ostatnio będąc we Wrocławiu u znajomych, po przebudzeniu się zobaczyłam przepiękny widok za oknem - ku swojemu zaskoczeniu od razu zrobiło mi się przyjemniej i dzień zaczął się miło - zwykły widok. Normalnie pewnie bym nie zwróciła na to uwagi.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mała A:)
Fajnie tak przeczytać tyle pozytywnych spraw, które i mnie wprawiają w lepszy nastrój! :-)
OdpowiedzUsuńSuper projekt!