Śniadaniowe inspiracje
Jak niektórzy z Was (szczególnie Ola) wiedzą, jednym z moich najgorszych zwyczajów jest niejedzenie śniadań. Trudno było mi powiedzieć skąd się to bierze - może z lenistwa, może z braku czasu...
W sierpniu rozpoczęłam projekt odkrywania piękna i kobiecości, w którym jako jedno z postanowień zapisałam owe nieszczęsne jedzenie śniadań. I co? Kicha - nadal ich nie jem...
Postanowiłam przysiąść nad problemem i znaleźć prawdziwą przyczyną zaniedbywania tego najważniejszego w końcu posiłku. Oprócz przeszkody nie do pokonania jaką jest fakt, iż aby zejść do kuchni z pokoju muszę pokonać niebotyczną odległość 16 schodów, odkryłam jeszcze jedno, ukryte źródło moich problemów - brak prostych jak drut pomysłów na szybkie, nieskomplikowane śniadania, które mogę przygotować w błyskawicznym tempie porannej bieganiny.
I tak o to powstał pomysł na stworzenie i umieszczenie na lodówce Śniadaniowych Inspiracji - czyli w moim przypadku najprostszych, możliwych do wykonania śniadań - począwszy od zwykłej kanapki po owocowy koktajl.
Moja lista nie jest zbyt odkrywcza - stanowi ona dla mnie tylko przypomnienie, że codziennie - każdego poranka mogę znaleźć w lodówce coś, z czego w łatwy sposób uda mi się przygotować szybkie śniadanko do spałaszowania przed pracą.
Jeżeli również macie problemy z jedzeniem śniadań, możecie TUTAJ ściągnąć specjalnie przygotowany, gotowy do zapisania arkusz Śniadaniowych Inspiracji, który po wypełnieniu i powieszeniu na lodówce będzie przypominał Wam każdego ranka o Waszych własnych ulubionych porannych smakołykach!
Czekam również na Wasze pomysły
na szybkie i proste w wykonaniu śniadania!
ja czasem tez nie jem śniadań w domu,za to w pracy wraz z poranną kawką moje pierwsze zajęcie ;)
OdpowiedzUsuńu mnie zgadza się tylko poranna kawka w pracy jako pierwsze zajęcie- niestety bez śniadanka... ;)
UsuńA gdzie jajecznica? ; >
OdpowiedzUsuńJa prowadzę bloga ze śniadaniami. :) A sama inspirację biorę... Chyba ze wszystkiego. Innych stron, starych książek, wspomnień.
OdpowiedzUsuńOj jestem chyba twoim wyrzutem sumienia.
OdpowiedzUsuńKasza jaglana na słodko z serkiem wiejskim,miodem ulubionymi owocami(owoce można dodać do gotującej się kaszy, ekstra jest też wersja: wieczorem ugotować kaszę, rano dodać kruszonkę do piekarnika)
Kasza manna z owocami i kolorową posypką/z dżemem truskawkowym
Jajko na miękko/sadzone bułka z masłem, szczypiorkiem lub pietruszką i solą+kakao
Naleśniki z twarogiem i owocami(naleśniki zrobic wieczorem ;)
Muffiny+serek wiejski lub twaróg(chyba najszybsze śniadanie;)
Chlebek bananowy Sophie Dahl z masłem i dżemem
Gofry!
Tost(sandwitch) z masłem orzechowym i jabłkiem/z serem żółtym, cukinią i tym co lubimy
Dobraaa skończyłam. jedz śniadania jedz koniecznie! =)
o rety ;) o której musisz wstać, żeby przygotować takie śniadanko? Zazdroszczę.
Usuń15-20 minut góra? Najczęściej 10 i w biegu się je robi w roku akademickim. Kiedy maluje oko i dobieram ciuchy samo się robi. Dobra organizacja. Raju! Ileż to wrzucić coś do opiekacza czy gofrownicy? Można wtedy prysznic wziąć czy coś wyprasować. Ukroić kawałek ciasta? Zrobienie dwóch naleśników to chwila. Owsianka z płatków błyskawicznych czy manna to też góra 10 minut mieszania(można zagęścić budyniem lub owocami by szybciej zgęstniała). W międzyczasie można się ubierać lub robić II śniadanie lub pić kawę z mlekiem.
UsuńChcieć to móc. A śniadanie to najważniejszy posiłek dnia =) Też nie lubię poranków nie cierpię wręcz dlatego robię dobre śniadania by jakoś rozjaśnić poranek ^^
Też nie jem śniadań z powodu braku czasu rano ;p ..ale ten inspiracyjny plan jest całkiem dobry ;D zaczyna mi się podobać ;) Pozdrawiam, Monika.
OdpowiedzUsuńJajecznica na maśle! Pychota i bardzo szybko ;))
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy to zaliczysz do szybkich śniadań, bo robi się 10 minut, ale dla mnie ostatnio jedno z ulubionych (tylko że ja mam czas ;)): gotuję kaszę jaglaną + trochę mleka żeby nie było za suche + pokrojony banan + płatki migdałów. Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńI dobrze widzę, że nie ma jajecznicy?
gdzie jajeczniczka ?:)
OdpowiedzUsuńJa zawsze jem śniadanie rano, ale przyznam szczerze, że nie lubię. Rano jestem zaspana, nie chce mi się robić niczego do jedzenia, jestem głodna ale jednocześnie mam jadłowstręt... Był pewien czas, kiedy uwielbiałam jeść na śniadanie to - http://wizaz.pl/kulinaria/przepis_widok.php?id=1290 - szybkie, pyszne, syte :)
OdpowiedzUsuńRozpuszczalnej kawy z czekoladowymi płatkami śniadaniowymi nie przebijesz. Takie 2 w 1.
OdpowiedzUsuńDziękuję, na pewno wykorzystam niektóre pomysły z tej listy :)
OdpowiedzUsuńJako znany śpioch pewnie nie jadłabym śniadań gdyby nie Pan M. - on i tak wstaje wcześniej, więc je dla mnie szykuje ;) polecam taki sposób!
OdpowiedzUsuńa może http://poranneinspiracje.blogspot.com/ ?
OdpowiedzUsuń:)
jadanie śniadań dla mnie to najlepszy posiłek dnia, warto poświęcić 15 minut ;)
http://deliciousmorning.blogspot.com/
Usuńhttp://blissfulbreakfast.blogspot.com/
http://misiakowe-pole.blogspot.com/
http://hangaroundkitchen.blogspot.com/
http://sniadaniowelove.blogspot.com/
http://petitparis-forbreakfast.blogspot.com/
http://taste-it-dude.blogspot.com/
http://heavenforbreakfast.blogspot.com/
I te też! ;D
wczoraj przygotowałam sobie jajecznicę ze szczypiorkiem i byłam wniebowzięta
OdpowiedzUsuńa dziś chlebek razowy, puszysty serek śmietankowy i ogórek
lubię łatwe rozwiązania :)
ja nie wyobrażam sobie niejedzenia śniadań z prostego powodu: rano budzę się strasznie głodna :D.
OdpowiedzUsuńPolecam Ci dwa przepisy, które można modyfikować na wiele sposobów, a ich plus jest taki, że przygotowujesz je wieczorem poprzedniego dnia, więc rano wystarczy je tylko zjeść ;)
http://owsianakraina.blogspot.com/2012/04/owsianka-z-owocami-z-lodowki.html
http://feed-me-better.blogspot.com/2012/07/pokaz-sniadanie-pudding-z-kaszy-manny_28.html
o ja tez czesto zapominam o sniadanku.... tylko kawka...
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetny pomysł!
OdpowiedzUsuńSama też zapominam notorycznie o śniadaniu i musi to się zmienić! Koniecznie!
Ja akurat mam celebrację śniadanie w krwi, potrafię godzinę wcześniej wstać, by zrobić sobie coś pysznego :D
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie picie kawy bez śniadania (za bardzo boję się wrzodów) i jest to dla mnie skuteczna motywacja.:) Poza tym uczę się, żeby zjeść na śniadanie coś więcej, niż tylko dwie kanapki - i podoba mi się wychodzenie z domu w stanie sytości :)
OdpowiedzUsuńJakże śliczny jest ten arkusz!
OdpowiedzUsuńproste jak drut, ale przydatne. nic tylko powiesić na lodówce :)
OdpowiedzUsuńMam podobnie, bo wolę poleżeć te 10-15 minut dłużej w łóżku, dlatego zdarzało mi się jeść kanapkę już pedałując na rowerze do szkoły. Ale ostatnie przerzuciłam się na płatki z mlekiem... chyba szybciej się nie da. Ale mam też dla ciebie cudną propozycję (jedna z moich ulubionych wariacji, choć nieco kaloryczna): duuuże ciacho owsiankowe np. z żurawinką dodatkowo (upieczenie oatmeal cookies to kwadrans, a zapas wystarczy na wiele śniadań) z bananem pokrojonym w plasterki i polanym odrobiną śmietany kremówki (co by za suche nie było, ale można też i jogurt jakiś wykorzystać). Pychota i daje energię na cały poranek!
OdpowiedzUsuńNie do końca rozumiem jak można nie jeść śniadania...gdy dwa lata temu rozpoczynałam swoją przygodę ze zrzuceniem nadprogramowych 7 kg, wiedziałam, że to właśnie śniadanie jest najistotniejsze! Zostało mi to do tej pory! Przede wszystkim mam w głowie fakt, że to właśnie śniadanie może być posiłkiem który łączy w sobie to co lubimy, bez obawy, że pójdzie nam w przysłowiowe boczki - bo jemy go stosunkowo wcześnie, więc jest czas aby nasz organizm go w całości spalił :)
OdpowiedzUsuńJa śniadań też nie jadam z braku czasu. Dopiero w pracy coś przekąszam. Ale za to w sb zawsze jem śniadanie "na słodko" ;-) Taka mała rozpusta :)
OdpowiedzUsuńOstatnio zajadam się stale mozarellą :) kupuję sobie suszone pomidorki w oliwie (z olejem pewnie ;p) biorę do pracy, kroję serek na plastry, kroję pomidory, kapię oliwą / olejem o smaku oliwy, do tego małą bułeczka kukurydziana i jestem cała szczęśliwa i najedzona :) uwielbiam śniadania!!!!! :)
OdpowiedzUsuńŚniadanie to podstawa dobrego samopoczucia, źródło energii i okazja do zatrzymania się na moment w dobrym, bo konsumpcyjnym klimacie. Listę prostych dań akceptuję, chociaż śniadanie może też stanowić kanapka z masłem, szynką, zieleniną i zielona herbata. Jest to sprawa gustu i umiaru.Pozdrawiam i polecam www.mamszczescie.blogspot.com
OdpowiedzUsuńOjej, a dla mnie śniadanie to ulubiony posiłek w ciągu dnia. Innych może nie być :) Ale najlepsze są te sobotnio-niedzielne, które można sobie spokojnie przygotować.
OdpowiedzUsuńnie bedzie perelek w tym tygodniu? ;(
OdpowiedzUsuńPostaram się już dziś wieczorem dodać ! :)
Usuńczekamy :D
UsuńJeszcze kilka godzinek.... ^^
UsuńŚwietny pomysł! Ja codziennie wychodząc z domu nie mogę się powstrzymać, aby nie przejść koło lodówki ;) Zwykle jednak kończy się na płatkach z mlekiem, a jeżeli nie mam czasu to po prostu biorę ze sobą jakiś owoc...
OdpowiedzUsuńŻyczę powodzenia w dotrzymaniu postanowień :)
http://love-life-every-day.blogspot.com/
Moja przyjaciółka nie je śniadań -nic a nic. A ja uwielbiam zaspakajać pierwszy głód, a teraz już rytualnie, bo z córeczką - jeśli maż akurat w pracy, więc jak ona tak smacznie pałaszuje, to nie sposób nie robić tego razem z nią - obie uwielbiamy jajka!!! - polecam na śniadania:) A karteczka na zapiski piękna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
trafiłam do Ciebie przypadkiem, zostanę z Tobą na dłużej....super pomysł.... a instagramujesz jako?
OdpowiedzUsuńnie wiem czy ten komentarz przeczytasz, gdyż odkopałam post nie najświeższy ; )
OdpowiedzUsuńjako studentka dietetyki mogę śmiało powiedzieć mało odkrywczo - śniadanie to podstawa! sama kiedyś jadłam dopiero w szkole, w przerwie między lekcjami, ale od kilku lat na szczęście już tak nie robię.
jestem z tych, którzy rano cenią sobie każdą minutę snu więcej i rzadko zdarza mi się celebrować śniadania, ale czas na zjedzenie go w spokoju mam zawsze. a zrobienie zajmuje mi dosłownie minutę :)
przepis na idealne śniadanie mam jeden - musi składać się ono z kilku składników:
1. pożywnego białka - w moim przypadku jest to zawsze jogurt, w szczególnych wypadkach gdyby jakimś cudem go nie było - mleko krowie czy sojowe
2. pełnoziarnistych płatków, które najczęściej komponuję samodzielnie (u mnie na blogu znajdziesz 2 przepisy na domowe granole i podstawowy przepis na moje muesli) - z kupnych polecam tylko płatki produkowane przez firmę Sante dla Tesco - tzw. Pewniaki Tesco za 4zł ;p
3. orzechów/pestek/ziaren
4. owoców - najlepiej świeżych, ale jak nic nie mam pod ręką suszone świetnie uzupełnią posiłek.
i tyle! całą mieszankę przygotowuję sobie wieczorem, rano tylko wlewam jogurt i dodaję szczyptę cynamonu (co zajmuje mi minutę), mieszam i idę się przygotowywać. :)
powodzenia!