Jedna Zmiana: Celebracja pisania
Wkrótce pomyślicie, że kompletnie zwariowałam, ale to będzie kolejny post o Celebracji - tym razem związanej z pisaniem.
Uwielbiam pisać - robić różnego rodzaju notatki, listy, plany. Ale często zdarzało się tak, że po ich sporządzeniu, już do nich nie wracałam - nie podobały mi się wizualnie i zwyczajnie nie zachęcały do ponownego przeglądania (mój charakter pisma pozostawia sporo do życzenia).
Miałam świadomość, że to nie ma większego sensu - piszę, produkuję się tylko po to, by potem z niesmakiem rzucić te notatki w kąt (niestety jestem wzrokowcem - jeśli coś mi się nie podoba, trudno mi się do tego przekonać). Tak samo sprawa miała się z notatkami na studiach - miałam problem z uczeniem się z własnych zeszytów. Czasem zastanawiałam się nad tym, co zrobić z tym fantem - jakie zmiany wprowadzić, żeby robienie notatek, późniejsze ich przeglądanie i korzystanie z nich były dla mnie przyjemnością.
Na pomysł banalnie prostego udoskonalenia wpadłam podczas przeglądania starych pamiętników - (swoją drogą to bardzo ciekawe doświadczenie poczytać o swoich rozterkach z czasów gimnazjum, czy liceum...). Przypomniałam sobie, jak uwielbiałam pisać piórem - i wtedy na myśl przyszły mi wszystkie artykuły (szczególnie te z poradami dla pisarzy, dziennikarzy itp.), w których czytałam jak duże znaczenie ma to, aby mieć dobry sprzęt do pisania.
Komuś może wydać się to maksymalnie przyziemna sprawa (tak jak mi do tej pory), ale to naprawdę działa! Odkąd ponownie zaczęłam pisać piórem (a nie jak zwykle skrobać długopisem), każde słowo przelewam na papier z większym "namaszczeniem" (to zbyt patetycznie brzmiące słowo, ale nie udało mi się przypomnieć żadnego bardziej odpowiedniego). Po raz kolejny przekonałam się, że czasem małe udoskonalenia przynoszą najlepszy efekt!
doskonale Cię rozumiem! ja także uwielbiam pisać i mieć swoje notatniki, zeszyciki do wszystkiego, a pióro które swego czasu dostałam od Pana M. jest jednym z moich ukochanych przedmiotów - swoją drogą powinnam o nim kiedyś napisać na blogu...
OdpowiedzUsuńw końcu spotkałam osobę , która ma to samo ;D ja też mam taką fazę, jeśli coś brzydko napiszę, nie potrafię się tego uczyć. Notatki musza być sporządzone w sposób zachęcający, muszą mi się podobać. Tak samo zeszyt :) musi mieć ładną okładkę :P
OdpowiedzUsuńoj a ja za to nie lubie pisać piórem:)
OdpowiedzUsuńteż tak mam! uwielbiam moje pióro :) a notatki z wykładów zawsze kseruję od kogoś bo moje jeśli już coś piszę to właśnie wyglądają tak że nie chcę na nie patrzeć jak to ujęłaś :)
OdpowiedzUsuńAleż to genialne! dla mnie tez ogromną różnice robi to CZYM piszę :) i oprawa wizualna to podstawa dobrej listy/notatki.
OdpowiedzUsuńhmm... dawno juz nie czytałam starych pamiętników, ale pamiętam to uczucie ;) nie do podrobienia
Skad ja to znam!!! Mam dokladnie tak samo i uwielbiam pisac piorem oraz dodac jakis kolorek cienkopisem :)
OdpowiedzUsuńJa właśnie dostałam pióro od męża teraz na urodziny (czyli na święta). Piórem się pisze zupełnie inaczej :)
OdpowiedzUsuńRównież jestem wzrokowcem i lubię mieć wszystko ładnie i przejrzyście napisane :) wtedy aż się oko cieszy :D
OdpowiedzUsuńJa czasem pisałam notatki na studiach "na brudno", a potem przepisywałam, bo tylko z takich ładnie napisanych potrafiłam się uczyć :)
OdpowiedzUsuńja tez tak czasem robilam - z takich bazgrolow - trudno sie czasem doczytac i wogole tak bardziej wzrokowo latwiej zapamietac cos co jest tez ladniej czyli przejrzystniej napisane- pozdrawiam
Usuńoch, piórem piszę od dawna, miałam przerwę, ale to nie był szczęśliwy czas. pisanie jest sztuką i daje tyle radości. wypróbuj stalówki, rączki, dobry papier.. magia.
OdpowiedzUsuńPisać kocham przeogromnie,mam szuflady pełne notesów i notatników,każdy do innych zapisków.Uwielbiam pisać piórem,kaligrafować wręcz,to mnie bardzo relaksuje. I wiesz,co? Jeśli zapisana strona mi się nie podoba,tzn nabazgroliłam to również rwę na strzępy i zaczynam od nowa. Zawsze kiedy zaczynam pisanie w nowym dzienniku trochę się boję,żeby nie nabazgrać na pierwszej stronie,bo to mnie lekko frustruje ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Zgadzam się z Tobą w 100%! Ja tez jestem z tych co wszystko piszą i największą przyjemność czerpię właśnie z używania pióra :)
OdpowiedzUsuńwow ja nawet nigdy nie mialam piora w dloni
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam notesy i pisać piórem. Odkąd skończyłam studia zdarza się to coraz rzadziej, przez to czuję się wręcz dziwnie, jak mam coś napisać.
OdpowiedzUsuńAle...niedługo mam wystawiać oceny do indeksu. Może warto wziąć ze sobą pióro na tę okazję :)
Dzięki za pomysł!
też uwielbiam pisać piórem, ale jakoś do tej pory nie dorobiłam się porządnego.
OdpowiedzUsuńPamiętam jak pisząc w gimnazjum/liceum miałam taaakie piękne pismo, a teraz piszę długopisami jak kura pazurem. Chociaż byle czym pisać nie lubię, długopis musi być fajny - tzn. fajnie, miękko i cieniutko pisać ;))
OdpowiedzUsuńThis area can become their role playing base, such as their
OdpowiedzUsuńpirate ship or castle. This software can help you to
get information on any person’s private life. It needs
to be installed in the phone of one who is kept under watch.
Also visit my homepage Spybubble reviews yahoo answers
Hi there, I enjoy reading all of your post. I wanted to write a little comment to support you.
OdpowiedzUsuńHave a look at my website; Kerrie
What's up mates, how is all, and what you wish for
OdpowiedzUsuńto say about this article, in my view its really remarkable designed
for me.
Also visit my homepage :: binaryoptionsreview.pw
Therefore, it's advisable to buy intercourse toys online There are
OdpowiedzUsuńsuch a lot of website out there over the net that proffers
various kinds of Toys.
My website :: open dildonics
So coconut oil is not only good for your skin but also for your
OdpowiedzUsuńhair. Tender coconut water increases glow and fairness of skin. In addition, almost daily use of
coconut oil on my body had also left my fingernails very strong and they are growing at an alarming rate.
Feel free to surf to my homepage ... Darian Braun