Perełki Tygodnia: 17.09.2013
Film Tygodnia
To taka moja perełka perełek. Cudowny, ciepły, pozytywny film z pięknym przesłaniem. Po wyjściu z kina mój chłopak stwierdził, że był po prostu happyholiczny. I dokładnie tak jest.
Po filmie nie mogłam przestać się uśmiechać! Chociaż od seansu minęło już kilkadziesiąt godzin, ja nadal czuję jego nastrój. Gorąco polecam!
Linki Tygodnia:
- Segritta spadła mi z tym postem z nieba - 23 najlepsze seriale
- Dobitny tekst, naprawdę daje do myślenia (a raczej do działania) - 10 rzeczy, które chciałbyś zrobić, ale nie robisz, bo jesteś dupa
- Zrób to sam z wanilią (i oliwą) !
- Ciekawe rady odnośnie robienia wieczornych zdjęć oraz ciekawych ujęć (nie tylko na Instagramie)
- Nie miałam pojęcia o istnieniu takiego gadżetu (i tak bym się nie odważyła go użyć, ale zawsze coś ciekawego) ! PS. Jeszcze nie czytałam, bo po cichu liczę na papierowe wydanie, ale podziwiam Anię za wydanie swojej książki
- Troszkę przerażający filmik o smartfonach w naszym życiu - cieszę się, że mam dystans do tego typu wynalazków... (podpatrzone u Moniki)
- Piękna reklama (niestety już nie pamiętam u kogo na nią trafiłam)
- Wspaniały post o celebracji smaku - to tak w temacie Madame Chic
- Angielski według Aliny - dzięki tej notce znowu wróciłam do podcastów BBC
- Naprawdę zachwycają mnie te prace
- I na koniec tańcząca papuga na poprawę humoru :)
Obserwuj Happyholic na BlogLovin
Duuża dawka pozytywów :) uśmiecham się na samą myśl.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Paweł Zieliński
www.twojwybortwojaprzyszlosc.pl
fajny wybór blogów, linków, ciekawostek.
OdpowiedzUsuńoraz Twój blog bardzo ciekawy :)
Zwiastun sprawił, że obejrzę ten film na pewno!!
OdpowiedzUsuńDzięki!
Film jest świetny i mimo, że widziałam go ponad dwa tygodnie temu, to cały czas mi towarzyszy, wczoraj jeszcze mocniej do mnie wrócił za sprawą tej piosenki: https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=B2KKcjSOBmk
OdpowiedzUsuńTen zwiastun już widziałam i bardzo chcę obejrzeć ten film, ale od wczoraj żyję innym - byłam na pokazie przedpremierowym "Najlepsze najgorsze wakacje" i też by Ci się spodobał! A co do innych linków - ta tajska reklama chodzi po sieci i już ją dziś oglądałam oczywiście roniąc łezkę, a o podcastach BBC nie słyszałam, a to coś w sam raz dla mnie, więc jak zwykle wielkie dzięki za bycie inspiracją!
OdpowiedzUsuńWow dziękuję - od razu obejrzałam zwiastun, gdy tylko przeczytałam Twój komentarz. To coś dla mnie :) Nie mogę się doczekać, aż pojawi się u mnie w kinie :)
UsuńJest naprawdę piękny, jeśli widziałaś Juno to robili go Ci sami ludzie, a jak nie widziałaś Juno to koniecznie obejrzyj, bo to też cudowny film :)
UsuńFilm Juno niestety nie przypadł mi zbytnio do gustu, ale za to uwielbiam "Był sobie chłopiec", który również był wymieniony w zwiastunie :)
UsuńOd kiedy zobaczyłam plakat chcę się wybrać na ten film - teraz mam jeszcze większą motywację! Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńTen film już wiele osób poleca, czyli coś w nim rzeczywiście jest :) Kolejna porcja linków, super :))
OdpowiedzUsuńJest, jest :) I nie sugerujcie się tytułem - to nie jest setna komedia romantyczna o tym samym :)
UsuńNa pewno obejrzę ten film, czekam na niego! :)
OdpowiedzUsuńJej. Genialna reklama, i wzruszająca. Dzięki Alinie też przypomniałam sobie o podcastach.
OdpowiedzUsuńJaaaaaa idę do kina!!!! Film zapowiada się cudnie!
OdpowiedzUsuńŚwietne linki!
OdpowiedzUsuńPiękne linki jak zwykle :) I reklama mnie bardzo wzruszyła!
OdpowiedzUsuńjak zwykle mnóstwo niezwykłych linków :)
OdpowiedzUsuńZarówno film jak i linki mega trafione, widzę, że kolejne godziny spędzę na planowaniu wypadu do kina :D
OdpowiedzUsuńDziękuję za podlinkowanie, nawet nie wiesz jak bardzo mi miło :)
OdpowiedzUsuńO filmie już słyszałam i chyba po Twojej notce wybiorę się do kina. Jeszcze bardzo interesuje mnie film "W imię" polskiej produkcji, słyszałaś?
Zastanawiałam się nad tym filmem albo "Millerowie", wygrał ten drugi. Rewelacyjna komedia! Po Twojej recenzji i Waszych opiniach dziewczyny chyba zobaczę i ten pierwszy :)
OdpowiedzUsuńpo ponad 8 godzinach żmudnej pracy Twoje perełki są dla mnie lekarstwem :))
OdpowiedzUsuńWidziałam już kilka razy trailer tego filmu i na pewno wybiorę się do kina, jak tylko wyzdrowieję :) Tym bardziej, że gra moja ulubiona Rachel :)
OdpowiedzUsuńTańcząca papuga niszczy system :)
OdpowiedzUsuńp.s. Dziękuję za miłe słowa :)
Jak zwykle świetne. Dzięki :D
OdpowiedzUsuńOj ja niestety też lookam w ten smartphon. Może nie aż tak, ale zerkam ;-)
OdpowiedzUsuńLecę w Twoje linki Kochana :-)))
ojej, miło mi! Na papierową wersję trzeba trochę poczekać, bo mam tymczasowo wiele wydatków związanych ze zdrowiem, ale będzie, obiecuję! :)
OdpowiedzUsuńCzekałam na ten film :D
OdpowiedzUsuńOjej właśnie chyba w weekend wybiorę się do kina :3 Osobiście bardzo lubię Rachel Adams...
OdpowiedzUsuńA co do angielskiego to BBC jest świetnym źródłem ! Sama też chętnie korzystam
Faaaajne....oglądam od wczoraj Twoje polecenia.insirująco! A papuga na koniec jest przecudowna:)
OdpowiedzUsuńJa czekam na wydanie Twojej książki :)
OdpowiedzUsuńFilm zapowiada się ciekawie :) z optymistycznych obrazów mogę Ci polecić "Millerowie" ;) Nie jest to ambitne kino, ale posiada bardzo ciepły przekaz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie!
dobry pomysł na film :-) fajne linki :D pozdrawiam i zapraszam do siebie sissi1910.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWspaniała ta reklama, aż się łezka w oku zakręciła. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjak zwykle się nie zawiodłam, Twoje perełki są moją ulubioną lekturą do kawy ;)
OdpowiedzUsuńtańcząca papuga-nie da się nie uśmiechnąć ;)
OdpowiedzUsuńciekawy post, dobre zestawienie:) wiele linków już widziałam i także mi się podobały:)
OdpowiedzUsuńMiałam zamiar wybrać się na ten film, a po Twojej recenzji już nie mogę doczekać się weekendu!
OdpowiedzUsuńJak zwykle super hiper zestawienie, rady dotyczące robienia zdjęć rewelacja, na pewno przydatne i do wykorzystania. 23 seriale u Segritty uzupełniłabym kilkoma tytułami ale jest ok (:
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje inspiracje! Najlepszy cykl na czytanych przeze-mnie blogach! :)
OdpowiedzUsuńwłaśnie szukałam jakiegoś filmu, który mogłabym sobie obejrzeć w ramach relaksu po obronie ;)
OdpowiedzUsuńFilm happyholiczny :) To ładne ♥
OdpowiedzUsuńAż obejrzę, przekonaliście mnie :)
xoxo
Uwielbiam Twoje perelki! :)
OdpowiedzUsuń:*
OdpowiedzUsuńnie pamiętam kiedy ostatnio oglądałam jakiś film. Telewizora w ogóle nie włączam. Najwyższy czas wybrać się z mężem na randkę do kina :)
Perełeczki ciekawe :)
OdpowiedzUsuńO filmie dowiedziałam się dzięki piosence Ellie Goulding 'How long will i love you', reklama porusza, a papuga mnie do łez rozbawiła :D
OdpowiedzUsuńHappy, rozpieszczasz! :) Dziękujemy za pozytywne wibracje <3
OdpowiedzUsuńKurcze, jak ja uwielbiam Twoje perełki! Zawsze znajdę coś takiego, że da mi mega pozytywnego kopa do pracy lub wpadnę na jakiś (bardziej lub mniej) genialny pomysł :)
OdpowiedzUsuńDzięki! ;)
Istnieje jakaś taka dziwna zasada, że blogi związane z samorozwojem po kilku miesiącach się wypalają. Widziałam mnóstwo naprawdę fantastycznych stron, zapisywałam je sobie w zakładkach i po niedługim czasie okazywało się, że przestały być aktualizowane.
OdpowiedzUsuńProszę Cię. Nie przestawaj. No po prostu nie. Jeśli Ty też postanowisz się znudzić blogowaniem, to znajdę Cię i zrobię Ci coś strasznego.
Jesteś niesamowita. :)
Nie przestanę - obiecuję! :)
UsuńTrafiłam do Ciebie przypadkiem i już wiem, że zostanę na dłużej :-) koniecznie muszę wygospodarować sobie wieczór (lub kilka) na nadrobienie zaległości. Twoje perełki inspirują. Trzymam kciuki! :)
OdpowiedzUsuńWłasnie chciałam jechać na ten film, ale zachorowałam. Może jak wyzdrowieje sie uda. A co szczególnie Ci się w nim podobało?:)
OdpowiedzUsuńTo, że naładował mnie niesamowicie pozytywną energią - jeszcze długo po wyjściu z kina zostały we mnie wrażenia z tego filmu :)
UsuńTak mi się nasunęło: Jeśli chcesz robić to, o czym od zawsze marzyłeś, musisz zacząć robić to, czego jeszcze nie robiłeś - a więc do dzieła:D
OdpowiedzUsuń