23 kroki do szczęścia: 23. Pełnia życia

I tak oto po ponad czterech miesiącach dzielenia się z Wami moimi sposobami na piękniejsze życie,  dotarliśmy do ostatniej inspiracji z cyklu 23 kroków do szczęścia. Można powiedzieć, że stanowi ona kwintesencję całych moich rozważań.

Czasem wyobrażam sobie, że moje życie to film, w którym gram główną rolę. Ogólna fabuła jest w pewnym sensie ustalona. Dni toczą się według jakiegoś scenariusza. Ale to ode mnie zależy, co dodam od siebie w każdym kolejnym odcinku. Staram się jak tylko potrafię, urozmaicać swoją codzienność.

Prowadzę życie takie jak wielu z Was - praca, studia, dom i... coś jeszcze. Każdego dnia staram się wprowadzić coś interesującego do fabuły mojego filmu. W końcu komu chciałoby się oglądać codzienną zwykłą rutynę?



Podstawa to otwarcie się na rozmaite doświadczenia. I to otwarcie aktywne - siedząc i czekając, aż okazje same do nas przyjdą, niewiele może się zmienić.

Jeżeli chcesz prowadzić interesujące, barwne życie, sam musisz je sobie stworzyć. Zastanów się jaki styl życia chciałbyś prowadzić i spróbuj już dzisiaj wprowadzić jakąś zmianę, która pozwoli Ci się poczuć w ten sposób. 

Jedno z najmądrzejszych zdań o budowaniu szczęścia, jakie kiedykolwiek przeczytałam, to cytat z książki Canfielda:

"Jeżeli wciąż będziesz robić to, co robiłeś zawsze, 
wciąż będziesz dostawać to, co zawsze dostawałeś"

Jeżeli nie jesteś usatysfakcjonowany swoim życiem, ale codziennie trzymasz się swoich rutynowych działań i nie próbujesz niczego nowego, nie doświadczasz, nie eksperymentujesz, w jaki sposób cokolwiek może zmienić się na lepsze?

Życia nie trzeba traktować aż tak poważnie. Można się nim bawić, smakować go, stawiać sobie rozmaite wyzwania, które czynią każdy dzień bardziej barwny, ciekawy. Poszerzać własne horyzonty, świadomie szukać okazji do głębszego zanurzenia się w życiu.

Zastanów się już teraz, w jaki sposób możesz poszerzyć wachlarz ciekawych doświadczeń w różnych dziedzinach swojego życia. I staraj się robić to jak najczęściej.

Możliwości są ogromne. 

Możesz spróbować jakiejś nowej aktywności fizycznej, wybrać się do teatru, zorientować się w wydarzeniach kulturalnych w bliższej i dalszej okolicy. 
Możesz zaplanować weekendowy wypad, wybrać się na spotkanie osób, dzielących Twoje zainteresowania. 
Możesz dołączyć do nowego projektu, akcji, stworzyć coś wartościowego z innymi ludźmi lub zupełnie samemu.  
Możesz pójść w zupełnie nowe miejsca, poznawać nowe smaki, odkrywać siebie w zupełnie nowej roli.
Możesz napisać książkę, założyć bloga, nauczyć się nowego języka. 
Możesz tworzyć styl życia, jakiego pragniesz. 

Jednym z najlepszych sposobów na znalezienie pomysłów na urozmaicenie własnego życia są rozmowy z innymi ludźmi. Pytanie o to, jakie czynności sprawiają im w życiu największą frajdę. Zamiast narzekać na pogodę, szukaj w ludziach inspiracji. Tak naprawdę każdy człowiek ma swoje sekrety na szczęśliwe, pasjonujące życie. Jeżeli rozmawiasz z kimś na jakiś temat i widzisz w jego oczach pasję, słyszysz w głosie ekscytację, staraj się zgłębić co dokładnie wprawia tą osobę w tak pozytywny nastrój.

Oczywiście - każdego z nas cieszy coś innego. To, że jedna osoba lubi wędkować, czy czytać książki, nie oznacza, że tak samo będzie to cieszyć kogoś innego. Ale dlaczego nie eksperymentować, próbować różnych doświadczeń? Czasem w drodze zupełnego przypadku można odkryć coś, co stanie się naszą nową pasją!

Komuś może się wydawać, że prowadzenie urozmaiconego życia wymaga portfela wypchanego po brzegi pieniędzmi. Ale to nieprawda. Jest masa rzeczy, które możemy robić za darmo. Można też ograniczyć zbędne wydatki na dobra rzeczowe i przeznaczyć je na realne doświadczenia. Taki sposób wydawania pieniędzy jest dużo bardziej wartościowy i wprawia w doskonały nastrój na dłuższy czas, pozostawiając przy tym masę wspomnień.

Tak naprawdę trzeba tylko chcieć. Ruszyć się z fotela, poszukać inspiracji, popróbować czegoś nowego, otworzyć się na nowe doświadczenia. Zacząć żyć przez duże "Ż".


Zobacz też mój profil na Facebooku

Obserwuj Happyholic na BlogLovin 

Komentarze

  1. Bardzo mądry wpis! A już najbardziej podobało mi się stwierdzenie, że czasem kluczem do odkrycia tego co moglibyśmy robić są rozmowy z innymi ludźmi. I nie chodzi tylko o sytuacje kiedy inni mówią czym się pasjonują, czasem wystarczy dobrze zadane pytanie. Ostatnio opowiadalam właśnie poznanej osobie, że czegoś nie zrobię, a na zapytała mnie "a dlaczego?" I w efekcie zrobię to!

    OdpowiedzUsuń
  2. szybko zleciały te na 23 kroki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje życie to melodramat albo dramat :( taki film byście zobaczyli :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Niesamowity blog:) Ktoś jest z polecenia nissiax jeszcze tutaj?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taak, trafiłam na ten blog parę godzin temu i przepadłam. :) To jest niesamowite miejsce dające motywacje do zmiany każdego aspektu swojego życia na lepsze. Wiele 'złotych myśli' autorki już wpisałam do swojego notatnika. Czuję, że nie zasnę dopóki nie przeczytam całego bloga do końca. :)

      Usuń
    2. Tak, ja też. Nissiax wie co dobre ;).
      Zaczytuję się.

      Usuń
    3. Nie uwierze, że taka fajna babka jak Nissia poleca takie bzdety....

      Usuń
    4. Ja też od nissiax.

      Cała niedziela z blogiem, notes zapisany inspiracjami. Czas na zmiany. Na pewno będę tu częściej, dawno nie czułam się tak zmotywowana! :)

      Usuń
    5. Anonimowy zazwyczaj osoby anonimowe lubia wypisywac niemile komentarze... Czemu nie masz odwagi z imienia i nazwiska sie przedstawc? Jesli nie chcesz nie zagladaj. Spring_flower ja rowniez!!!:)

      Usuń
  5. uwielbiam takie motywujące, pozytywne wpisy : ) świetnie napisane. zgadzam się w 100%. nie marnujmy szans, jakie dostajemy. mamy tak dużo możliwości, by Żyć.

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za ten wpis :) Właśnie jestem na etapie zmieniania swojego życia, mam nadzieję, że na lepsze i bardzo potrzebuję właśnie takich motywujących tekstów. Zmiany nie są łatwe, ale można zacząć od małych kroczków a nie rzucać się na głęboką wodę.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdajesz się być najszczęśliwszą częścią blogosfery! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To aż cztery miesiące? Bardzo szybko minęły :) Gratuluję zamknięcia cyklu, był naprawdę ciekawy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że to już koniec. Na szczęście, jest to również doskonała okazja, żeby zacząć jakiś nowy cykl :D "Zamiast narzekać na pogodę, szukaj w ludziach inspiracji"... A ja wczoraj rozmawiałam z kimś o pogodzie, zamiast lepiej go poznać... Czas to zmienić!

    OdpowiedzUsuń
  10. E tam, koniec cyklu ale nie koniec bloga ;) Podejrzewam, że za chwilę pojawi się inny ciekawy cykl!

    OdpowiedzUsuń
  11. Smakować zwłaszcza :)) i nie bać się nieznanych smaków :)

    OdpowiedzUsuń
  12. I to jest właśnie kwintesencja wspaniałej filozofii rozwoju :-)
    Wspaniałe słowa i naprawdę duża dawka rozsądnych argumentów, które mówią "funkcjonuj, działaj, żyj" :)
    Pozdrawiam serdecznie Paweł Zieliński

    www.twojwybortwojaprzyszlosc.pl

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny, niesamowicie motywujący wpis. Nie dajmy się rutynie! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajny wpis, szczególnie teraz gdy motywacja jesienią spada a rutyna jest na porządku dziennym.

    OdpowiedzUsuń
  15. Już dawno temu zrozumiałam, że to właśnie jeden z kroków do szczęścia i staram się go wcielać w moje życie - próbuję nowych rzeczy w kuchni, czytam nowe rzeczy w internecie, oglądam fajne filmy, odwiedzam nowe miejsca - restauracje, puby, kawiarnie, staram się robić nowe rzeczy jeśli chodzi o sport, rozwijać swoje umiejętności w niebanalny sposób i powiem szczerze - jest fajnie (:

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo ciekawy post, naprawde zmusza do myślenia. Moje życie zmieniam (nadal jestem w trakcie) od paru miesięcy i widze, jak dużo rzeczy zmieniłam w swojej rutynie. Jak bardzo ja sie zmieniłam , mam kompletnie inne podejście do życia. Próbowanie nowych rzeczy, stawianie sobie wyzwań, rozwijanie się i rozwijanie więzi z innymi ludźmi to jest cel naszego życia i nie wiem jak wczesniej mogłam inaczej żyć. Inaczej żyć= wygodnie egzystować.

    OdpowiedzUsuń
  17. Pieknie ujete w słowach. Inspirujacy blog :) Wazne jest zeby poszerzac horyzonty w koncu zycie ma sie tylko jedno!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. no i powiem Ci, że aby przełamać rutynę zapisałam się na taniec afrykański!:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo inspirujący tekst. Dziękuje:) Miło do Ciebie zaglądać:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. dlatego właśnie studiuje na asp zeby każdy dzień był wyjątkowy i wartościowy

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze raz dziękuję :) ! Powodzenia i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. życie pełnią! w pewnym momencie powiedziałam głośne stop mojemu "nicnierobieniu" i wzięłam się porządnie za siebie, bo bardzo, ale to bardzo chce żyć pełnią i wykorzystywać każdą minutę maksymalnie i cieszyć się tym :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Najlepszy artykuł z całej serii bo trafia do mnie nawet przecinek w tym wpisie! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Inspirujący i motywujacy ! Czas ruszyć tyłek i wziąść się za życie powodzenia wszystkim !:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty