Perełki: 20.10.2015

Przyjemność

Ten tydzień był czasem cudownych prezentów. Kosz przysmaków od Lidla (z okazji obecnie trwającego tygodnia włoskiego) pokazywałam Wam już na FB, ale nie pochwaliłam się dotąd jeszcze jednym, szczególnym upominkiem...



O Happy Plannerze marzyłam już od dłuższego czasu. Polecałam Wam go już zresztą na blogu w zeszłym roku. Ale szczerze mówiąc gdy wreszcie dostałam swój własny egzemplarz, obejrzałam go na żywo i zobaczyłam jak pięknie jest wykonany, jak bardzo dopracowane jest jego wnętrze i  jak mocno koresponduje z tym, jaka jestem i co lubię - totalnie przepadłam na jego punkcie. To zabawne, ale już po prostu nie mogę doczekać się początku następnego roku, by wreszcie zacząć z nim pracować. Z czystym sercem mogę Wam polecić ten kalendarz. Skradł moje serce.



I trzecia niespodzianka tego tygodnia, czyli zaproszenie na kongres Queens of Life - Królowe Życia. Jeśli tylko uda mi się wszystko dograć, to 20-21 listopada spędzę w Warszawie trochę czasu na naprawdę inspirujących wystąpieniach. 

Szczególnie nie mogę doczekać się prelekcji Allana Pease, którego książki o mowie ciała miałam przyjemność czytać już kilka lat temu. Jest to temat, który szczególnie zainteresował mnie w trakcie oglądania serialu "Lie to me", dlatego z ogromną przyjemnością posłucham czegoś więcej na ten temat. Oprócz tego będę miała okazję wysłuchać m.in. Martyny Wojciechowskiej, Ewy Foley (której książki, również swego czasu miałam okazję czytać), Grzegorza Kordka (specjalisty w zakresie psychologii płci) i kilku innych - równie inspirujących osób. Jeśli interesujecie się tematyką coachingową, psychologiczną, motywacyjną (a jeśli tutaj jesteście, to podejrzewam, że tak jest), to gorąco zachęcam Was do udziału w tym wydarzeniu. Koniecznie dajcie znać, jeśli też się wybieracie!

http://www.queensoflife.pl/?gclid=CjwKEAjwzJexBRCa_pGo8IK0ilASJABfGldbF4RwbU59JPygTvaqnyyQsBypjI7813b2iXPLtxR2ShoCtATw_wcB


Książki

Jak doskonale już wiecie, skończyłam w tym tygodniu czytanie całej serii "Jeżycjady" - od początku do ostatniego jak na razie, dwudziestego tomu. Uwielbiam te książki, dlatego z wielką przyjemnością notowałam w trakcie czytania wszelkie inspirujące cytaty i refleksje, by na koniec stworzyć dla Was obszerne podsumowanie, czyli coś w stylu Literackiej Apteki - z poszczególnymi tytułami jako lekarstwami na różne dolegliwości :) Kto jeszcze nie czytał, niech czym prędzej nadrobi zaległości.

PS. Uwielbiam kończyć swoje projekty!
PS.2. Mam nadzieję, że uda mi się dotrzeć na tegoroczne Targi Książki w Krakowie - już w ten weekend.



Muzyka 


Aurora - magnetyzujący głos



Linki

Komentarze

  1. Interesujący kalendarz :)) Piosenka wpada w ucho. Tulę :***

    OdpowiedzUsuń
  2. A myślałam, że jestem na prawdę niezła z j.polskiego ;p

    OdpowiedzUsuń
  3. Kalendarz bardzo mnie zaciekawił!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny planner :) kusi, ale cena... nieco odstrasza...
    też myślałam, że jestem lepsza z polskiego :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Planer bym CI ukradła :P

    OdpowiedzUsuń
  6. "kłiz" trudny heh myślałam ze będę mieć 10/10 a tuz zonk. 0/10 trzeba się ogarnąć w tym temacie.
    Aurora....dzięki za nowe doświadczenie muzyczne.
    z innej beczki. Moje miłe odkrycie dnia dzisiejszego https://www.youtube.com/watch?v=2HuOcMzI4eE
    a do tego seria PrzeTworcy na Domo+ .

    OdpowiedzUsuń
  7. Planner świetny! Sama chętnie bym sobie taki sprawiła! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny wpis o wymowie nazw potraw :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Zamówiłam Planner i czekam !:) jestem nakrecona na niego :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Aaaaa! W quizie 6/10! Spodziewałam się lepszego wyniku... Ale cóż, trudny ten nasz język :) teraz wciągnęłam się w kolejne quizy, wieczór z głowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Kiedyś uwielbiałam Jeżycjadę ale czytałam ją w podstawówce i niewiele pamiętam, może to dobry pomysł, żeby do niej wrócić...

    OdpowiedzUsuń
  12. Przewodnik blogerów po ich miastach jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Podoba mi się ten planner :) Muszę pomyśleć o czymś na przyszły rok :)

    OdpowiedzUsuń
  14. bardzo podoba mi się ten planner, może Mikołaj usłyszy moje wzdychania i mi przyniesie pod choinkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Happy planner to coś czego jeszcze mi brakuje! Dziękuję za jego prezentacje:)

    OdpowiedzUsuń
  16. A ja chyba właśnie dziś widziałam Cię na Targach Ksiażki w Krakowie:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie mogli poprosić o wpis o Wrocławiu-chętnie pokazuję moje miasto;) Pomyślę o zakupie Happy Plannera, dzięki za inspiracje;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Długo myślałam nad tym plannerem, ale chyba jednak skuszę się na wydruk własnego ;) Trzymam kciuki za owocną pracę z nim ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Też stałam się szczęśliwą posiadaczką Happy Plannera (również w kropki) i bardzo dobrze rozumiem to, że czekasz już na to, żeby zacząć z niego korzystać :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Chciałbym taką tygodniu z takimi wspaniałymi prezentami.

    OdpowiedzUsuń
  21. Robiłam ten quiez i raczej bym go nie zdała :P Muzyczka bardzo przyjemna, nie znałam jej wcześniej :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty