Perełki: 01.04.2016
Dzisiejszy wpis to mix tradycyjnych "Perełek Tygodnia" i tego co aktualnie u mnie słychać. Chciałam podzielić się z Wami wszystkim tym, co obecnie mnie inspiruje i zachwyca.
Aktualnie...
CZYTAM
Moimi odkryciami książkowymi staram się dzielić z Wami na bieżąco na FB. Tam mogliście przeczytać m.in. o moich zachwytach nad książkami Cabre. Obecnie czytam "Sztukę powieści" Milana Kundery i możecie mi wierzyć, że już przy pierwszym krótkim fragmencie czułam, że trafiłam na coś niezwykłego.
To pozycja przeznaczona dla osób interesujących się literaturą, pragnących poznać szerszy kontekst i punkt widzenia autora na rolę powieści w historii. Ukazuje drogę jaką przemierzała powieść na przestrzeni lat, to jak się zmieniała.
NOSZĘ
Dostałam w prezencie od Happiness Boutique cudowny szal, którym chciałam się wam pochwalić. Z racji mojej przeciągającej się już od kilku dni choroby, nie byłam w stanie zaprezentować go wam na sobie, ale myślę, że zdjęcie też pokazuje jak fajna i uniwersalna jest to rzecz.
Ostatnio strasznie lubię tego rodzaju szale i narzutki. Czuję się w nich trochę jak "pani od polskiego" - a musicie wiedzieć, że jest to dla mnie niesamowicie dobre skojarzenie!
Uwaga na hasło happyholic, otrzymacie 10% rabatu na zakupy w Happiness Boutique! Kod jest ważny dla zakupów powyżej 19 EUR do 29 kwietnia! :)
SŁUCHAM
Różnych różności, ale szczególne miejsce w moim sercu zajęła Nina Simone. Za każdym razem przechodzą mnie ciarki.
LINKUJĘ
- Różnice między kobietami i mężczyznami w obrazkach
- Bardzo inspirujący filmik o 12-latce, która sama nauczyła się tańczyć - korzystając tylko z Youtube
- Bardzo podoba mi się takie wykorzystanie wirtualnej rzeczywistości
- Film Meets Art - piękne zestawienie
- Poduszka do czytania
- Emotikony w w 1969 roku?
- Oszczędzanie na nauce języków obcych
- Nowe spojrzenie na uzależnienia - brzmi sensownie
- Słynny pokój z obrazu Van Gogha odtworzony w rzeczywistości - cudowna sprawa!
- Kraków - miasto poezji
- Czym jest sztuka i jak bezboleśnie wprowadzić ją w życie
Ladny szal, wyglada na bardzo miekki :-). Ja lubie chusty- kominy ostatnio i szale tez. Polubilam, bo kiedys nie nosilam zbyt... Teraz nosze tez, bo bylam chora i chronie gardlo.
OdpowiedzUsuńPs. jak tam yoga? nadal chodzisz. Ja mialam 2 tyg przerwy ze wzgledow chorobowych, ale chce wrocic w nast tyg :-). lubie yoge, jest super. chodzilabym czesciej, ale jest droga. A nie chce brac udzialu w tanszych masowkach, bo klimat tez musi byc.
Tak, jest naprawdę miły w noszeniu :)
UsuńNa jogę już nie chodzę, chyba musiałabym zapisać się na osobne zajęcia z jogi, nie takie, które odbywają się w sieciowej siłowni (do której chodzę). Przestałam czuć tam ten klimat.
Piękny ten szal, wygląda jak kocyk na pewno jest taki miękki, że nie chce się go zdejmować :) A obrazki o kobietach i mężczyznach są całkowicie prawdziwe.
OdpowiedzUsuńJest super :)
UsuńProste, a prawdziwe :)
Kraków <3
OdpowiedzUsuń:)
UsuńHej,
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za polecenie wpisu na moim blogu.
Pozdrawiam :)
Supeeeer wpisy! :) Będzie co czytać w weekend :)))))
OdpowiedzUsuńŚwietny ten film o uzależnieniach. Wierzę, że połączenie się i dbanie o bliskość daje szczęście. To ważne, żeby być wśród ludzi i rozmawiać na różne tematy.
OdpowiedzUsuń