26+ rzeczy, do których zainspirowała mnie Nissiax83
Tę serię już dobrze znacie z wpisu o blogu Lifemanagerka. Tym razem mam dla was i dla siebie przegląd rzeczy, które zainspirowały mnie w filmikach Nissiax83. Przyznaję szczerze, że nie obejrzałam wszystkich filmów, bo uznałam, że jeśli chodzi np. o kosmetycznych ulubieńców warto opierać się przede wszystkim na najświeższych rekomendacjach. Ale w poniższym zestawieniu znajdą się też inspiracje z całkiem starych filmów, w których zainteresowała mnie tematyka.
Zaczynamy!
Agnieszka świetnie tłumaczy, dlaczego ten krok pielęgnacji jest tak ważny i podaje świetny, alternatywny sposób na nakładanie toniku - właśnie w postaci maseczki.
Wygląda to naprawdę przerażająco, ale chyba jednak się zdecyduję. Jestem bardzo ciekawa efektu!
Super sposób na wykorzystanie pozostałości po parzeniu kawy, których zawsze u nas pod dostatkiem.
Już baaaaardzo dawno nie robiłam niczego specjalnego przy swoich włosach. Może spróbuję wydobyć z nich ładniejszy skręt. Pora przełamać rutynę ;)
Cena takiego zabiegu w salonie jest bardzo wysoka w stosunku do ceny sprzętu, dlatego myślę, że to opcja godna przemyślenia. Fajny wpis na ten temat również na blogu Ewy.
8. Fajne porady dotyczące przygotowywania zielonych smoothies - coś bardzo dla mnie na czasie, już nie wyobrażam sobie dnia bez takiego miksu!
9. Oleje do twarzy i ciała!
- tamanu, przede wszystkim na problemy skórne
- marula
10. Maseczka z siemienia lnianego
11. Uczenie się języków obcych poprzez oglądanie obcojęzycznych kanałów TV itp.
12. Wypróbowanie koreańskich BB kremów (Dr. G)
Zdobyłam kilka różnych próbek i zaczynam testy. Oczekiwałam chyba nieco innego efektu, ale spróbuję jeszcze trochę poeksperymentować.
13. Szczotkowanie ciała na sucho
14. Wprowadzenie wody termalnej do swojej codziennej pielęgnacji
15. Zainteresowanie się kwasami w okresie jesiennym
Ten punkt miałam w planach już od bardzo dawna, ale jakoś zawsze mi to umykało. Może tym razem się uda!
16. Kwasy PHA (tonik z glukonolaktonem 10%)
Jest to o tyle fajna opcja, że można stosować ją również w okresie letnim (tak czy inaczej z filtrami, jeśli stosujemy je rano). Można skorzystać z gotowych kosmetyków takich jak właśnie tonik z glukonolaktonem np. ze sklepu e-naturalne, lub przygotować je samemu (np. według tej formulacji, znowu z bloga Ewy)
17. Maseczki algowe oraz powrót do glinek
Mam już swoją pierwszą maseczkę algową z e-naturalne. Za niedługo będę ją testować razem z jakimś fajnym serum pod maseczkę. Prawdopodobnie wymieszam olej migdałowy z żelem aloesowym (lub żelem hialuronowym). W ten sam sposób chcę również stosować glinkę, która zalegała do tej pory w mojej szufladzie.
18. Druga szansa dla gąbeczki Beauty Blender oraz Konjac
19. Toniki z kwasami - kwas glikolowy (spróbuję wykonać go samodzielnie w okresie zimowym np. w formie toniku o stężeniu 10-15% lub peelingu 20%) oraz kwas salicylowy, a także mocno polecany tonik z kwasem migdałowym marki Norel
20. Wypróbowanie kuli piorących
21. Wypróbowanie zakupów na iHerb
Jest tam masa ciekawych rzeczy - szczególnie w dziale kosmetyków i żywności. Tworzę na spokojnie swoją ewentualną 'wishlistę'.
22. Nocna owsianka
23. Książki:
- polecana przez kolejną osobę "Happy Uroda" - udało mi się już zdobyć swój egzemplarz
PS. jestem też zakochana w łańcuszku Agnieszki w tym filmiku, przepiękny!
- "Jeść przyzwoicie"
- książki Agnieszki Maciąg
- "Jadłonomia"!
24. Kosmetyki do ewentualnego wypróbowania w przyszłości:
- kosmetyki Resibo
Agnieszka wielokrotnie polecała różne kosmetyki tej marki (balsam, serum, krem pod oczy). Zapamiętam i może kiedyś się skuszę, ufając jej rekomendacjom. Są dość drogie, ale być może warto spróbować.
- śliwkowy peeling cukrowy z Ministerstwa Dobrego Mydła
- serum Flavo C Auriga
- różne kosmetyki marki Sylveco (mam już zapas w domu, powoli będę testować, i zdawać relacje, jeśli coś mnie urzeknie)
- kremy Effeclar Duo oraz Cicalfate Avene
25. Spróbowanie herbaty Matcha (z masłem kokosowym i mlekiem roślinnym)
26. Spanie w lnianej pościeli - moje małe marzenie!
- tamanu, przede wszystkim na problemy skórne
- marula
10. Maseczka z siemienia lnianego
11. Uczenie się języków obcych poprzez oglądanie obcojęzycznych kanałów TV itp.
12. Wypróbowanie koreańskich BB kremów (Dr. G)
Zdobyłam kilka różnych próbek i zaczynam testy. Oczekiwałam chyba nieco innego efektu, ale spróbuję jeszcze trochę poeksperymentować.
13. Szczotkowanie ciała na sucho
14. Wprowadzenie wody termalnej do swojej codziennej pielęgnacji
15. Zainteresowanie się kwasami w okresie jesiennym
Ten punkt miałam w planach już od bardzo dawna, ale jakoś zawsze mi to umykało. Może tym razem się uda!
16. Kwasy PHA (tonik z glukonolaktonem 10%)
Jest to o tyle fajna opcja, że można stosować ją również w okresie letnim (tak czy inaczej z filtrami, jeśli stosujemy je rano). Można skorzystać z gotowych kosmetyków takich jak właśnie tonik z glukonolaktonem np. ze sklepu e-naturalne, lub przygotować je samemu (np. według tej formulacji, znowu z bloga Ewy)
17. Maseczki algowe oraz powrót do glinek
Mam już swoją pierwszą maseczkę algową z e-naturalne. Za niedługo będę ją testować razem z jakimś fajnym serum pod maseczkę. Prawdopodobnie wymieszam olej migdałowy z żelem aloesowym (lub żelem hialuronowym). W ten sam sposób chcę również stosować glinkę, która zalegała do tej pory w mojej szufladzie.
18. Druga szansa dla gąbeczki Beauty Blender oraz Konjac
19. Toniki z kwasami - kwas glikolowy (spróbuję wykonać go samodzielnie w okresie zimowym np. w formie toniku o stężeniu 10-15% lub peelingu 20%) oraz kwas salicylowy, a także mocno polecany tonik z kwasem migdałowym marki Norel
20. Wypróbowanie kuli piorących
21. Wypróbowanie zakupów na iHerb
Jest tam masa ciekawych rzeczy - szczególnie w dziale kosmetyków i żywności. Tworzę na spokojnie swoją ewentualną 'wishlistę'.
22. Nocna owsianka
23. Książki:
- polecana przez kolejną osobę "Happy Uroda" - udało mi się już zdobyć swój egzemplarz
PS. jestem też zakochana w łańcuszku Agnieszki w tym filmiku, przepiękny!
- "Jeść przyzwoicie"
- książki Agnieszki Maciąg
- "Jadłonomia"!
24. Kosmetyki do ewentualnego wypróbowania w przyszłości:
- kosmetyki Resibo
Agnieszka wielokrotnie polecała różne kosmetyki tej marki (balsam, serum, krem pod oczy). Zapamiętam i może kiedyś się skuszę, ufając jej rekomendacjom. Są dość drogie, ale być może warto spróbować.
- śliwkowy peeling cukrowy z Ministerstwa Dobrego Mydła
- serum Flavo C Auriga
- różne kosmetyki marki Sylveco (mam już zapas w domu, powoli będę testować, i zdawać relacje, jeśli coś mnie urzeknie)
- kremy Effeclar Duo oraz Cicalfate Avene
25. Spróbowanie herbaty Matcha (z masłem kokosowym i mlekiem roślinnym)
26. Spanie w lnianej pościeli - moje małe marzenie!
Świetne rzeczy! Teraz mogę powiedzieć do czego mnie zainspirowało happyholic ;) :*
OdpowiedzUsuńJeśli jest chociaż jedna taka rzecz to bardzo się cieszę! :-)
UsuńNissiax to moja ulubiona youtuberka od lat. Dziękuję za odświeżenie informacji!
OdpowiedzUsuńAgnieszka jest rewelacyjna w swojej dziedzinie :-)
UsuńDoceniam porady Agnieszki, ale juz sie przekonalam, ze co odpowiada komus, niekoniecznie mnie... Wielokrotnie zawiodlam sie na kosmetykach polecanych przez youtuberki czy tez tzw KWC; i do dzisiaj zastanawiam sie, jak to mozliwe, ze on odpowiada setkom kobiet a mnie nie ;) dlatego teraz podchodze z dystansem do wszelkich polecanych produktow i moj portfel cieszy sie z tego ogromnie ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, że z kosmetykami zawsze i tak nie ma pewności. Też kilka razy zawiodłam się na rekomendacjach kwc, ale mimo wszystko lubię sprawdzić co o danym produkcie sądzą inni :-)
UsuńPrzecież to oczywiste i akurat Agnieszka zawsze o tym mówi, że to co służy jej nie koniecznie musi służyć innym...
UsuńPozdrawiam :)
To zadziwiajace jaki wpływ Agnieszka ma równiez na mnie, jak spojrzałam na Twoją liste to wiele z punktów sama testowałam lub w jakiś sposób się inspirowałam. No i przede wsztstkim weganizm oraz bieganie;)
OdpowiedzUsuńTo akurat dwie kwestie, do których na razie nie potrafię w pełni się przekonać, chociaż w naszej kuchni gości coraz więcej dań z kuchni roślinnej i uważam, że są naprawdę pyszne. Bardzo rozwijają kulinarne horyzonty :-)
UsuńTeż znam tą Panią i dzięki niej odkryłam m.in. urządzenie do peelingu kawitacyjnego, które jest rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńO to super, że u Ciebie też się sprawdza! Tym bardziej czuję się przekonana, że warto sobie kupić takie urządzonko :-)
UsuńNie polecam skarpetek złuszczających ,byłam u pani podolog ,która wytłumaczyła mi ,że te kwasy zbyt mocno złuszczaja ,co moze potem powodować nadmierne rogowacenie skóry ,to tak jak z kremami matujacymi skóra broni sie wydzielajac jeszcze wiecej sebum ;) ale podoba mi sie w nissiax jej podejscie do jedzenia ,bardzo polecam film What the health otwiera oczy!
OdpowiedzUsuńJa się przekonałam do toniku :D
OdpowiedzUsuńMój blog - KLIK
Super wpis. Ja także od jakiegoś czasu używam toniku i jestem naprawdę zadowolona.
OdpowiedzUsuńRównież polecam kosmetyki Resibo :) Zwłaszcza krem ultranawilżający - cudo !
OdpowiedzUsuńDomowy peeling kawowy jest rewelacyjny. Do tej pory jakoś nie myślałam o tym że kawa może tak fajnie zmiękczyć ciało. U mnie ląduje na liście rzeczy obowiązkowych. Szczotkowanie na sucho też próbuję od niedawna, na razie nie widzę efektów, ale może dlatego że szczotkuję nieregularnie. Ja ze swej strony polecam masaże twarzy olejkami i kanał na youtubie "olgatoja". Myślę, że warto pomyśleć nad tym by stosować takie masaże czy wykonywać jogę twarzy. Same kremy itp. kiedyś przestaną działać, trzeba również dbać o nasze mięśnie. Pozdrawiam i jestem wielką fanką Twego bloga, mimo że głównie go tylko czytam a nie komentuję :)
OdpowiedzUsuńNISSIAX83 NIE JEST JUŻ WEGANKĄ... https://f.kafeteria.pl/temat/f1/nissiax-juz-nie-jest-na-weganizmie-p_6936783
OdpowiedzUsuńTeż robię te rzeczy i widzę poprawę stanu swojej skóry :) Ostatnio znalazłam też sposoby na pryszcze - https://magazyn.ceneo.pl/artykuly/5-sposobow-na-pozbycie-sie-pryszcza-w-jeden-dzien i mam zamiar je wypróbować. Może w końcu uda mi się doprowadzić swoją cerę do normalnego stanu.
OdpowiedzUsuń