Perełki Tygodnia: 04.11.2012
Cytat Tygodnia:
"Wszystko co irytuje nas w innych,
może prowadzić do zrozumienia samego siebie"
C. J.JUNG
Zdjęcie Tygodnia:
"Wszystko co irytuje nas w innych,
może prowadzić do zrozumienia samego siebie"
C. J.JUNG
Zdjęcie Tygodnia:
Powoli kończy się pachnąca lasem i grzybami złota jesień. Witaj listopadzie!
Muzyka Tygodnia:
Uwielbiam tą piosenkę. Tak naprawdę to najbardziej lubię smutne piosenki. Taka moja mała sprzeczność.
Katuję też w głośnikach nową płytę Ani. Szczególnie "Na oślep", "Sublokatorkę" i "Bez cienia nadziei". Cudowne piosenki.
Książka Tygodnia:
Niezwykła, inspirująca, burząca stare schematy myślowe. Pracowałam z nią ponad dwa tygodnie i w tym czasie miałam wielokrotnie momenty olśnienia, jakby otwierały się przede mną zupełnie nowe możliwości i sposoby patrzenia na świat.
Magazyn Tygodnia:
Specjalne wydanie charakterów z masą interesujących, inspirujących artykułów - idealnie na długie, listopadowe wieczory
Uwielbiam filmy oparte na prawdziwych historiach, szczególnie takie jak ten...
Radości Tygodnia:
- "Mobilki, mobilki" czyli podróż zamarzniętym samochodem, ale za to z wesołą ekipą i cb radiem!
- Śnieg, śnieg, śnieg!
- "Wypłatowe" zakupy!
- Studia, które zaczynają wydawać się dużo bardziej znośne
- Halloween i horrory w barze (bez obrazu, za to z dźwiękiem!)
- Zdziwienie w oczach dawno nie widzianych znajomych
- Zainteresowanie...
- Shiny box - tak, dałam się skusić i nie żałuję!
- Pizza na cieniuteńkim cieście w Gallo Nero
- Wspaniały (nigdy nie myślałam, że to napiszę) , pachnący cynamonem a nie jak dotąd brudem dworzec w Katowicach (i pyszne bułki z pomidorem i mozzarellą!)
- Pełna śmiechu wyprawa do naszej nowej biblioteki akademickiej
Linki Tygodnia:
- Dobrze czasem przeczytać, że nawet najbardziej znane, odnoszące sukcesy osoby, mają za sobą szereg porażek
- Potrzebujesz relaksu, wyciszenia? Zajrzyj tutaj
- Marzą mi się posiłki przy tak pięknie udekorowanym stole, celebrowanie wspólnego czasu przy jedzeniu...
- Jak zachować dobrą postawę ciała ? Zobacz tą infografikę!
- Jak ubierać się do pracy? 15-elementowy garderobiany must-have
- Jeszcze w tym tygodniu mam zamiar przygotować ten cudownie rozgrzewający napój!
- Nie pogardziłabym też tak smakowicie prezentującą się "bezmakaronową" lasagne...
- Chciałabym wprowadzić jak najwięcej z tych nawyków do własnego życia i społeczności, krok po kroku...
- XIX-wieczne porady z cyklu "Jak być piękną" - niektóre naprawdę zwalają z nóg!
- Projekt Pizza - o tak - myślę, że mogłabym być jednym z jego najbardziej oddanych twórców!
- Cztery urocze fryzury dla niezbyt długich włosów
och, mnie też nowa Ania zauroczyła. jest coś w tych smutnych piosenkach co tak mocno łapie za serce.
OdpowiedzUsuńdobrego tygodnia!
nowa ania? koniecznie muszę sprawdzić!
OdpowiedzUsuńnie wiem o jakim gallo nero u Ciebie mowa, ale mamy jedną pizzerię gallo nero we wrocławiu i to jedna z najlepszych w mieście ;)
Ja mam akurat na myśli retaurację z Bielska - Białej :)
Usuńaha, hehe, oj tam oj tam, prawie jak Wrocław ;)
Usuńsmacznego śniadania :)
Jedno jest pewne - będąc we Wrocławiu na pewno się tam wybiorę :) Dzięki ;)
UsuńWstyd się przyznać, ale jeszcze nie przesłuchałam nowej Ani.. Wina singla, który mnie nie urzekł od razu.. Ale zrobię to, pewnie zrobię.
OdpowiedzUsuńSingiel faktycznie - mnie również nie zachwyca. Ale inne piosenki... tak, bardzo :)
UsuńRadość niedzielnego poranka- nowe perełki tygodnia na Happyholic! W takim razie zaczynam, a o tym, co mnie urzekło napiszę później.
OdpowiedzUsuńCzekam z niecierpliwością na Twoje wrażenia :)
UsuńHej, od kilku już tygodni śledzę Twoje perełki tygodnia, są świetne; często mnie inspirują; w tym poście bardzo przypadło mi do gustu "a place to relax", jak udaje Ci się dotrzeć do takich stron?:) Pozdrawiam i życzę niekończącego się optymizmu i uśmiechu :) :) :)
OdpowiedzUsuńChyba jestem trochę takim "Internetowym Poszukiwaczem Skarbów" i sprawia mi to niesamowitą frajdę :)
UsuńŚwietne podsumowanie tygodnia. Bardzo fajnie czyta się takie posty :]
OdpowiedzUsuńlubie te Twoje perełki :)
OdpowiedzUsuńlubię takie posty :D
OdpowiedzUsuńnajbardziej uwielbiam linki tygodnia ;D idę czaić ;) mnie też najbardziej wzruszają smutne piosenki ;) z niesmutnych polecam Ci Manu Chao, ale pewnie znasz, jednak dla mnie niezastąpione na poprawę nastroju ;)
OdpowiedzUsuńten film jest świetny, oglądałam go już 3 razy ;)
OdpowiedzUsuńKocham te twoje perełki tygodnia :) Filmu nie widziałam, ale na pewno obejrzę, a co do książki to bardzo bym chciała przeczytać, ale mój angielski nie jest niestety na takim poziomie... :<
OdpowiedzUsuńi już do mojej listy powędrowało obejrzenie filmu i przeczytanie tej książki! Dziekuję za link z morzem! Uwielbiam je! A tak dawno go nie widziałam:) coś pięknego:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNamówiłas mnie na książkę;)muszę ja mieć;)
OdpowiedzUsuńZnów moje ulubione Twoje inspiracje :)
OdpowiedzUsuńnormalnie ze mnie czarownica ;D uwielbiam ten kawałek ;)
OdpowiedzUsuńjak zawsze pozytywnie! Troszkę ostatnio rzadziej zaglądam i jakoś omijają mnie Twoje posty, niezgrywamy się w czasie czy jak? :))
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem jak Ty na to wszytsko znajdujesz czas :)...
Gdzieś już ostatnio widziałam ten cytat Junga;) Z nowej płyty Ani słyszałam do tej pory tylko tytułową piosenkę. Podoba mi się, chyba powinnam zapoznać się z resztą.
OdpowiedzUsuńDziękuję za przydatne linki - szczególnie za ten do artykułu o znanych osobach, którym początkowo nie wychodziło...muszę pocieszyć przyjaciółkę, która ma problem ze studiami. A to może być taka mała inspiracja;)
Życzę miłego tygodnia!;)
Muszę powiedzieć, że jak tylko na mojej tablicy pojawia się informacja, że są nowe Perełki, klikam jak najszybciej. Najbardziej podobają mi się odnośniki do innych inspirujących stron. Jak Ty to wszystko wyszukujesz? Ciuchy, żarcie, relaks, inspiracje. Zawsze znajdę dla siebie coś ciekawego! :) Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńja też najbardziej lubię smutne piosenki i ckliwe filmy, taki paradoks. xD
OdpowiedzUsuńKiedy Ty znajdujesz czas wyszukiwać dla Nas te wspaniałości? :)
OdpowiedzUsuńNo własnie? :)
UsuńJak zwykle świetnie, też się zastanawiam skąd Ty to wszystko bierzesz ;).
OdpowiedzUsuńteż najbardziej lubię smutne piosenki, nie wiem dlaczego, ale mnie uspokajają (i uwielbiam do nich zasypiać... chociaż jeszcze lepsza jest do tego burza :D). Ostatnio jednak odkryłam jedną piosenkę, która jest dla mnie tak pozytywna... http://youtu.be/B-Su0Fgtas0 zespół przez niektórych wyśmiewany i wspominany tylko przy okazji prześmiewczych komentarzy, ale ja odkrywam go na nowo. Polecam Ci przesłuchanie :) Ta piosenka kojarzy mi się z weselem :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie, PBDKD
film - znakomity !
OdpowiedzUsuńhttp://daring--fashion.blogspot.com
uwielbiam Twoje perełki i zawze zaglądam w polecane linki:)
OdpowiedzUsuńKocham Twoje perełki ♥
OdpowiedzUsuńja też uwielbiam smutne piosenki :) nawet jak mój humor jest wyśmienity :) takie sobie "dramaty" piosenkowe funduję, nie mając ich w prawdziwym życiu za dużo :)
OdpowiedzUsuńCytat na początku posta - niesamowicie prawdziwa prawda ;-))
OdpowiedzUsuńSmutne piosenki i Ania... i u mnie:) Będę wpadać jeśli pozwolisz:)
OdpowiedzUsuńMam małą sugestię dla Ciebie- czy mogłabyś ustawić tak, aby linki otwierały się w osobnych kartach? Przy przeglądaniu Twoich perełek byłoby to bardzo pomocne :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle masa wspaniałości, właśnie przeglądam sobie te wszystkie perełki i linki. :)
OdpowiedzUsuńFilm tygodnia jest wspaniały !!
OdpowiedzUsuńWłaśnie ja też się zastanawiałam nad shiny box - poważnie warto? Jestem ciekawa Twojej opinii!
OdpowiedzUsuńlubię takie posty:)
OdpowiedzUsuńOjojoj, skąd masz Fire Startera? Też na niego poluję :)
OdpowiedzUsuńZdjęcie grzybów jakie apetyczne! Musiałam kliknąć, widząc miniaturkę u kogoś na blogrollu. ;-)
OdpowiedzUsuńDziś odkryłam Twojego bloga i cały czas jestem podjego urokiem jak również pod urokiem Twojej osoby. Bardzo się cieszę, że będę mogła Cię od dziś podczytywać :-)
OdpowiedzUsuńStrasznie podoba mi się kategoria "Radości tygodnia" - taka pozytywna i optymistyczna.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie :-)
PS, A to, że trafiłam dziś na Twojego bloga ląduje u mnie oczywiście w "radościach tygodnia" :-)
"wypłatowe zakupy" - jestem za :)
OdpowiedzUsuńUwielniam twojego bloga. Jest tak bardzo naładowany pozytywną energią, że aż chce się na niego wracać! Zdecydowanie jeden z moich ulubionych :)
OdpowiedzUsuńHmm... chyba obejrzę ten film. Uwielbiam takie, które są oparte na prawdziwych faktach. Polecam film "Nietykalni". Francuski, wspaniały.
Dzięki :*
OdpowiedzUsuń