Filmy na Boże Narodzenie
1. "To właśnie miłość"
2. "Hania"
3. "To wspaniałe życie"
4. "Zły mikołaj"
5. "Miasteczko Halloween"
6. "Jack Frost"
7. "Cud na 34. ulicy"
8. "Rodzinny dom wariatów"
9. "Holiday"
10. "Czekając na cud"
11. "Family man"
12. "Listy do M."
Każdy z tych filmów w mniejszym lub większym stopniu wiąże się ze Świętami Bożego Narodzenia (lub przynajmniej toczy się w świątecznej scenerii). Większość wprowadza w ten specyficzny, świąteczny klimat, który sprawia, że robi się nam ciepło na sercu. Pomimo, iż w innym okresie roku niektóre z tych filmów mogłyby się wydać zbyt cukierkowe i przesłodzone, to końcem grudnia wszystko się zmienia! Z chęcią zasiadam przed ekranem i wprowadzam się w świąteczny, ociekający dobrem, miłością i życzliwością klimat! A dla równowagi. można zobaczyć filmy toczące się w świątecznej scenerii, jednak traktujące ten temat z lekkim przymrużeniem oka, które również znalazły się w tym zestawieniu! Najwyższa pora wprowadzić się w bożonarodzeniowy klimat - na przykład poprzez wieczorny seans ze świątecznym filmem!
Listy do M i Holiday muszę obejrzeć :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam co najmniej połowy z tych filmów, więc sporo przede mną oglądania!
OdpowiedzUsuńogladalam tlyko listy do m ale na pewno ogladne cos jeszcze ;DDD
OdpowiedzUsuńSwieta ta czas kiedy wlaczam tv ;]] ogladalam niedawno holiday na nude.
OdpowiedzUsuńWłaśnie skończyłam oglądać Miasteczko Halloween :) Burton geniusz :D
OdpowiedzUsuńJack Frost, mój wyciskacz łez! Holiday obejrzałam stosunkowo nie dawno i byłam pozytywnie zaskoczona. Muszę przyznać, że chyba na tyle lubię Cameron Diaz, że każdy film z nią ma dla mnie urok. Co do reszty filmów to mam zupełnie inne typy, ale kilka z listy dobrze by było bym obejrzała, jak chociażby To właśnie miłość, do którego zbieram się na prawdę od dawna.
OdpowiedzUsuńpolecam film Święta Last Minut;)
OdpowiedzUsuńListy do M i Holiday - mogłabym oglądać co roku tak jak Kevina :) dziękuję za przypomnienie - muszę koniecznie zarządzić pidżama party z mężem, winem i ciepłym kocem! A w tym roku się nam to na pewno uda, bo pierwszy raz wigilię spędzamy we dwójkę - romantycznie i spokojnie, aby wreszcie wszystko z nas zeszło po tej gonitwie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nr 1 w porywach i 4 :) Dobrych Świąt! :)
OdpowiedzUsuńListy do M. sa swietne. Moja "must Watch" na swieta jest jeszcze "Grinch" i wlasnie sobie uswiadomilam, ze zostawilam go w KZ i nie wiem, jak sobie teraz bez niego poradze :P
OdpowiedzUsuńListy do M oglądałam w tym roku po raz pierwszy i byłam zaskoczona, że to taki ŚWIETNY FILM :D Bawiłam się nieziemsko.
OdpowiedzUsuńA gdzie Kevin?
OdpowiedzUsuńO to samo miałam zapytać ;)
Usuńteż lubię się 'zasłodzić' na Święta, szczególnie takimi filmami.
OdpowiedzUsuńWesołych, słodkich Świąt! :)
O, to ja sobie pozwolę kilka zapisać ;) Czasem lubię takie pogodne kino.
OdpowiedzUsuń"To właśnie miłość" i "Listy do M." - jak dla mnie idealne na tę porę roku;)
OdpowiedzUsuńI jeszcze "Grinch. Świąt nie będzie" i "Opowieść Wigilijna" i "Ekspres Polarny" !
OdpowiedzUsuńU mnie dziś randka i właśnie "Listy do M. " :)
OdpowiedzUsuńListy do M też polecam, bardzo ciepły, przyjemny, wzruszający film :))
OdpowiedzUsuńojjj znam te filmy - mi bardzo podobal sie Holiday:))))))))))))))))
OdpowiedzUsuń"Listy do M." i "To właśnie miłość" rewelacja. "Holiday" osobiście mi się nie podobał. Dzięki za listę, parę tytułów sobie spisałam :)
OdpowiedzUsuńDziś w końcu zabiorę się, za "to właśnie miłość" :))
OdpowiedzUsuń"Holiday" oglądałam dokładnie dwa dni temu i jestem zachwycona Jude Law i Kate Winslet :) To chyba ten brytyjski akcent :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie obejrzałam zwiastun "Noel" i strasznie mi się spodobał! :)
Kolejny raz inspirujesz :)
Kilkoma tytułami mnie zaskoczyłaś, więc nadrobię na pewno :) Dziękuję.
OdpowiedzUsuńzainspirowałaś mnie, postanowiłam sama założyć bloga i pisać na temat szczęścia, marzeń, zapraszam cię na mojego bloga: http://100thingsbefore.blogspot.com/ Mogłabyś powiedzieć co o nim myślisz?
OdpowiedzUsuńOf kors, "Love actually" ;)
OdpowiedzUsuńNr. 1 to i mój nr 1 w świątecznych filmach
OdpowiedzUsuńLove Actually co roku ;)
OdpowiedzUsuńwow, świetny post, szukałam podobnego, gdzie zebrane będą co ciekawsze filmy świąteczne - chciałam poczuć klimat;-) sama nie przepadam jakoś wyjątkowo za Love Actually, obejrzałam raz, ale już mi wystarczy... :-)
OdpowiedzUsuńPolecam mocniejsze kino świąteczne - "Jeniec" - do tego na faktach oraz "Boże Narodzenie" - również na faktach. Oba piękne, oba zapadające na długo. Do obejrzenia koniecznie z facetem ! :) Spodoba się ! Zaręczam ! ;)
OdpowiedzUsuńListy do M, to zdecydowanie najgorszy świąteczny film jaki obejrzałam. Mówię to zupełnie serio z całą moją miłością do głupich komedii.
OdpowiedzUsuńLove Actually <3
Halloween Town <3
Boys and girls of every age, wouldn't you like to see something strenge?
Pozdrawiam, W
Listy do M. - mój nr 1! Cudownych Świąt!
OdpowiedzUsuńŚwietny post! Dla mnie Listy do M i To właśnie miłość to nr 1 :)
OdpowiedzUsuńAle nie znam wszystkich filmów z tej listy - pora to nadrobić :)
dla mnie Listy do M. i The Holiday to must have na święta ;) chociaż normalnie takie komedyjki romantyczne sprawiają, że mam ochotę wymiotować :D to te dwa filmy, w okresie świątecznym bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńi standardowo Kevin! moja miłość i dzieciństwo! :D
Wesołych Świąt!
Listy do M. bardzo lubię i już zostały zaliczone w te święta. Kusi mnie jeszcze bardzo Holiday :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę mnóstwo szczęścia w nadchodzącym Nowym Roku!!