Perełki Tygodnia: 31.12.2013
Cytat Tygodnia
To jeden z tych cytatów, który zmienia myślenie. Niby nic wielkiego, niby nic odkrywczego, ale jednak jest w nim coś, co bardzo mocno mnie poruszyło.
Linki Tygodnia
- Jak dużo czasu marnujemy podczas pracy?
- Niesamowite prace Erika Johanssona. To dla mnie sztuka w swym pierwotnym, najczystszym zamiarze - skłaniająca do myślenia, poruszająca, zaskakująca.
- Niesamowicie piękna seria zdjęć - dziewczyna prowadząca fotografa przez świat
- Najbardziej pomysłowe opakowania - ludzka kreatywność chyba nigdy nie przestanie mnie zadziwiać
- Jak zwiększyć pewność siebie? 10 stosunkowo prostych sposobów - sztuczek.
- Porządki w szafie w dziesięciu krokach Styledigger. Strzeżcie się ubrania, nadchodzę!
- Znane piosenki wykorzystujące motywy ze starych utworów - przy kilku pozycjach mocno się zdziwiłam!
- Ścieżki świecące w nocy - trzeba przyznać, że prezentują się naprawdę oryginalnie
- Czasem mnie też kusi tak wczesne wstawanie, żeby jeszcze przed pracą zrobić coś pożytecznego lub po prostu przyjemnego dla siebie. Czwarta rano może brzmieć przerażająco, ale z drugiej strony to prawie 3 godziny dodatkowego czasu niejako w prezencie...
- Niesamowicie spodobało mi się dzielenie zadań do zrobienia ze względu na potrzebną do ich wykonania energię. Gdy mam dużo siły i entuzjazmu do działania mogę wykonywać 'energo-chłonne' zadania takie jak na przykład pisanie pracy magisterskiej. W momentach gdy nie czuję się najlepiej, mogę znaleźć czas na inne, mniej męczące czynności. Genialne!
Obserwuj Happyholic na BlogLovin
Fajne zamknięcie roku :)
OdpowiedzUsuńUdanej imprezy sylwestrowej :)
Uwielbiam Twoje perełki :) Dobrze, że są, szczególnie dzisiaj :)
OdpowiedzUsuńLudzka kreatywność faktycznie nie zna granic! wszystkiego dobrego ; )
OdpowiedzUsuń...and a Happy New Year :)
OdpowiedzUsuńZnowu jestem zachwycona linkami, które podrzucasz w tej kategorii wpisów. Świetna robota! :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu jak zobaczyłam prace Erika Johanssona od razu przypomniał mi się Twardoch, nie wiem czy znasz, to nasz polski artysta, która jest dla mnie niesamowicie zaskakujący a jego prace zawsze, ale to zawsze skłaniają do refleksji. Podoba mi się też ten projekt "Follow me" aczkolwiek bardziej te prace przypominają obrazy niż zdjęcia i nie jest do końca pewna czy to zaleta. Od niektórych aż bije sztuczność.
OdpowiedzUsuńOpakowania są faktycznie kreatywne na maxa, szczena opada. Ech nie będę Ci tu opisywać wszystkich linków po kolei - po prostu jak zwykle super garść inspiracji czyli idealne zakończenie tego roku (:
Właśnie sprawdzam galerie tego artysty, bo chodzi o o Dariusza Twardocha, tak :)?
UsuńI kolejna porcja świetnych linków u ciebie- uwielbiam te posty u ciebie bo zawsze znajduje coś dla siebie
OdpowiedzUsuńUrzekły mnie ścieżki :)
OdpowiedzUsuńProsiłabym o tłumaczenie niektórych postów.. :c
OdpowiedzUsuńDrogi Anonimie, są dwa wyjścia - nauczyć się angielskiego albo zatrudnić sobie osobistego tłumacza, takie mamy czasy, że dziś dużo ciekawych rzeczy jest po angielsku i nie ma co się na to obrażać ;)
UsuńW ostatnich Perełkach pod jednym z podobnych komentarzy tłumaczyłam, dlaczego niektóre linki są z zagranicznych stron :) Nie będę już do tego wracać.
Usuńa myślałam, że coś mnie zaskoczy, wszystkie opakowania już niestety widziałam :D Natomiast ścieżki są super!
OdpowiedzUsuńOo, ale miło, dziękuję! Wszystkiego dobrego w nowym roku!
OdpowiedzUsuńJa mam zawsze problem z tym wcześniejszym wstawaniem (z samą ideą). I nie istotne czy jest to 4,5 czy może 6 godzina. Teoretycznie chodzi o zyskanie godzin w ciągu dnia, godzin dla siebie. Uważam jednek, że jest to tylko pozorne bo chyba większość osób, żeby wstać o tak wczesnej porze, kładzie się wcześniej spać. Znaczy to tylko tyle, że zmienia godziny swojej aktywności, ale nie zmieniach ich ilości. Jeśli jest inaczej i np jesteście w stanie działać do 23 czy północy, a później wstawać o 4 czy 5 to proszę zdradźcie mi te magiczne sposoby, żeby być wypoczętą i wyspaną, no i jeszcze obudzić sie o tej 4 ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam w Nowym Roku
nn
Oczywiście, że wtedy chodzi się wcześniej spać. Ale rano można skupić myśli, popracować czy zrobić coś dla siebie jakby w zupełnie innej jakości. Kiedyś gdy miałam jeszcze dużo zaliczeń na studiach w trakcie semestru, zawsze wolałam wstać wcześnie rano i się pouczyć niż siedzieć do nocy. W zupełnie inny sposób przyswajałam wiedzę, gdy nic mnie nie rozpraszało i nie byłam jeszcze zmęczona żadnymi innymi aktywnościami :)
UsuńI dotyczy to także innych aktywności - rano po prostu panuje inny 'klimat'. Natomiast ten system może zupełnie nie sprawdzić się u osób, które po prostu wolą pracować wieczorem i wtedy są najaktywniejsze.
Bardzo inspirujące linki. Z tym wstawaniem tak już jest, że im wcześniej położę się spać, tym bardziej wypoczęta się budzę, nawet wcześnie rano.
OdpowiedzUsuńAbsolutnie urzekła mnie seria zdjęć z dziewczyną prowadzącą fotografa! Aż chciałoby się zrobić taką serię zdjęć w swoim życiu :)
OdpowiedzUsuńDziewczyna prowadząca fotografa za rękę BOMBA! Nie trzeba być ładnym wszystkie zdjęcia od tyłu :P Oraz sposób na ćwiczenie pewności siebie i siadanie w pierwszej ławce, całkiem orzeźwiający pomysł!
OdpowiedzUsuńAAAAA! I jeszcze PUDŁO MIĘCZAKA mnie powaliło :D :D :D
OdpowiedzUsuńcytat bardzo mi się podoba ;)
OdpowiedzUsuńjuż zabieram się za przeglądanie linków ;)
O rany, jestem w poleconych linkach, dziękuję! Jak mi miło :) Mam nadzieję że rok 2014 już zdążył Cię miło przywitać no i że na tym nie skończy!
OdpowiedzUsuńwww.oldfashionedgirl.pl - ta od "Znanych piosenek wykorzystujących motywy ze starych utworów" :)